FLESZ - Suche krany w Polsce? Deficyt wody narasta
Decyzję w sprawie wznowienia postępowania administracyjnego Wody Polskie podjęły 14 października.
- Wystąpiłem o to, ponieważ uważam, że taryfy za wodę i odprowadzenie ścieków są w Nowym Sączu zbyt wysokie - tłumaczy Ludomir Handzel i dodaje, że to kolejny krok władz miasta zmierzający do obniżenia taryfy ustalonej przez spółkę Sądeckie Wodociągi.
Prezydent wyjaśnia również, że złożył wspólnikom spółki czyli gminom Stary Sącz, Nawojowa, Kamionka Wielka i Korzenna, aby propozycję zawiązania tzw. kapitału rezerwowego pochodzącego z kapitału zapasowego Sądeckich Wodociągów.
- To narzędzie dla zarządu spółki, dzięki któremu można by było obniżyć ceny wody - mówi.
Na razie zarząd spółki i pozostali wspólnicy zastanawiają się nad wspomnianą propozycją.
- Mam nadzieję, że zaakceptują to rozwiązanie, kiedy Walne Zgromadzenie Wspólników wróci do pracy po przerwie - mówi prezydent i dodaje, że kolejne spotkania udziałowców odbędzie się w przyszłym tygodniu.
Tymczasem na dzisiejszej sesji rady miasta (15 października) radni będą głosować nad uchyleniem uchwały z dnia 2 sierpnia 2019 roku. Uchwała ta znosiła poprzednią, z dnia 28 grudnia 2018 roku, na mocy której ustalono dopłaty miejskie do taryf za wodę i odprowadzanie ścieków.
- Kolejna sesja i znowu powrót tematu politycznego odgrzewanego przez niektórych radnych - komentuje Ludomir Handzel.
Dodaje również, że działania wspomnianych radnych mają charakter bezprawny.
- Podjęcie takiej uchwały jest niezgodne z prawem. To działania pozorne mające na celu utrudnienia pracy prezydentowi podsumowuje.
- Te firmy z Małopolski zna cały kraj. Ich właściciele często startowali od "zera"
- Nowy Sącz. Dwie manifestacje w centrum miasta [ZDJĘCIA]
- Gdzie na rower? Top 10 atrakcyjnych tras na Sądecczyźnie
- Top 10 barów w Nowym Sączu. Tu zjesz najtaniej obiad
- TOP 10 domów weselnych na Sądecczyźnie według internautów
