FLESZ - Wkrótce ruszą zapisy na szczepienie trzecią dawką

Nowe ceny za wywóz śmieci będą obowiązywać od 1 stycznia 2021 roku. Zgodnie z uchwałą zaproponowaną przez prezydenta Ludomira Handzla, przedsiębiorcy zapłacą od nowego roku 24 zł za kubeł lub worek o pojemności 120 l, a nie jak dotychczas 6,33 zł. Podwyżka dotyczy także kolejnych gabarytów np. za worek czy kubeł o pojemności 240 l przedsiębiorcy zapłacą nie 12, 65 zł ale 48 zł. Cena za odbiór śmieci dla mieszkańców pozostanie taka sama i wyniesie 19 zł od osoby miesięcznie.
Skąd takie podwyżki? Wiceprezydent Artur Bochenek uzasadniał wspomniany krok koniecznością urealnienia cen i dostosowania ich do wymagań rynkowych.
- Równowaga jest zaburzona na niekorzyść mieszkańców, którzy płacą więcej - przekonywał.
Bochenek wskazywał również na fakt, że miasto, zgodnie z obowiązującą ustawą, nie może dopłacać do systemu zagospodarowania odpadów na terenie miasta.
- Mamy poważny deficyt wynikający braku równowagi pomiędzy wpływami od przedsiębiorców a kosztami zagospodarowania odpadów które generują. Podwyżki przyniosą miastu ponad 6,1 mln zł i pozwolą na zbilansowanie tej różnicy - wyjaśniał.
Uzasadnienie przedstawione przez ratusz przekonało radnych klubów Koalicji Nowosądeckiej i Koalicji Obywatelskiej. Zarówno Maciej Prostko, szef klubu KN, jak i Leszek Zegdza, przewodniczący klubu KO podkreślali, że ceny za wywóz śmieci muszą uwzględniać ogólne realia gospodarcze w jakich funkcjonuje miasto.
- Wystarczy porównać ceny z Nowego Sącza z cenami z sąsiednich gmin - mówił Leszek Zegzda.
Argumentacja ratusza nie spotkała się jednak z akceptacją ze strony radnych klubu PiS Wybieram Nowy Sącz.
- Głosowaliśmy przeciw, bo mamy w kwestii podwyżek szereg pytań i wątpliwości - mówi w rozmowie z "Gazetą Krakowską" radny Michał Kądziołka.
Czy przedsiębiorcy płacą za spółkę?
Swoje wątpliwości radni klubu "PiS Wybieram Nowy Sącz" zgłaszali jeszcze przed rozpoczęciem obradami rady miasta. Przede wszystkim zwracali uwagę na związek pomiędzy decyzją o podniesieniu cen a karami jakie na spółkę Nova, odpowiedzialną za odbiór i składowanie miejskich odpadów, nałożył Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.
- Z doniesień medialnych wiemy, że chodzi o pięć kar, a najwyższa kwota to milion złotych. Zadawaliśmy prezydentowi Bochenkowi pytania w tej sprawie w trakcie sesji, nie uzyskaliśmy jednak na nie żadnej odpowiedzi - mówi radny Kądziołka.
Podobnie bez echa przeszły pytania o kondycję finansową spółki, przyszłość wysypiska oraz plan naprawczy jaki miała przygotować Nova.
- W jaki sposób mamy podejmować racjonalne i korzystne dla mieszkańców decyzje, jeśli brakuje nam podstawowych informacji - pyta szef klubu "PiS Wybieram Nowy Sącz".
O co chodzi z tymi karami?
W sierpniu Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska na Nova pięć kar finansowych, z których najwyższa wyniosła milion złotych. Dotyczyć one miały nieprawidłowości w organizacji i zarządzaniu składowiskiem odpadów. Wspomniane kary to pokłosie kilku kontroli jakie miały miejsce w Novej w ubiegłym roku. Spółka odwołała się od tej decyzji do Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska, zaś sprawa jest w toku. Zwróciliśmy się do Novej oraz do WIOŚ z prośbą o wyjaśnienie czego konkretnie dotyczą kary oraz o jakich kwotach mowa. Czekamy na odpowiedź z obydwu instytucji.
Wciąż także nie wiadomo kto będzie odpierał śmieci od mieszkańców w 2022 roku. Miasto ogłosiło przetarg na tę usługę, zaś koperty z ofertami miały zostać otwarte 25 października. Jak nas poinformował Mariusz Smoleń, kierownik referatu Komunikacji Społecznej UM, termin ten został przedłużony do 5 listopada. Nie wiadomo, czy w przetargu weźmie udział spółka Nova, bo jej prezes Krzysztof Krawczyk, nie udziela w tej sprawie informacji.
To mogłoby zaszkodzić interesom spółki na trudnym pod względem konkurencji rynku - tłumaczy.
- Za nic mają przepisy! Sądeccy mistrzowie parkowania w akcji
- Klimatyczne i magiczne chaty w górach blisko Nowego Sącza
- Heron w Siennej robi furorę. To bardzo modne miejsce wśród Instagramerów
- HIT czy KIT? 10 kontrowersyjnych sposobów na upiększenie Nowego Sącza
- Zjazd absolwentów WSB-NLU. Kilkaset osób bawi się na 30-leciu uczelni