Na tak duży wydatek jak zakup 30 nowych dużych autobusów miejskiego przewoźnika nie stać, więc chce sięgnąć po środki unijne.
- Nabór wniosków na przełomie lat 2016 - 2017 może być obwarowany wymogiem o bezemisyjnym napędzie kilku kupowanych aut - mówi prezes MPK Andrzej Górski. - W naszych warunkach takie pojazdy byłyby przeznaczone do obsługi linii, na których autobusy najczęściej przejeżdżają przez centrum, czyli Rynek. To linie określane jako średnicowe: 7, 23 i 41.
Sądeckie MPK sprawdza więc autobusy elektryczne. Teraz ma Solarisa wartego około 2 mln zł. Pojazd ten może zabierać ponad 80 pasażerów.
- Jedno ładowanie akumulatorów daje 120 km jazdy. To pół dnia kursowania na linii 7 lub 23 - mówi kierowca Maciej Kościółek.
Nieco wcześniej na ulicach Nowego Sącza sprawdzano walory trakcyjne i wygodę pasażerów elektrycznego autobusu Ursus. Ten był nico mniejszy od testowanego obecnie. Akumulatory zapewniały mu jednorazowe pokonywanie podobnego dystansu.
Sądeczanie korzystający z komunikacji miejskiej bardzo przychylnie ocenili autobus hybrydowy marki man, który również był sprawdzany w eksploatacji na liniach nr 7 i 23.
Ten pojazd silniki elektryczne wykorzystywał podczas ruszania z przystanków. Kiedy już nieco rozpędził się, automatycznie uruchamiany był silnik diesla. Taki jak w tradycyjnych autobusach. Ten pojazd nie miał zasięgu ograniczonego pojemnością akumulatorów. one były bowiem nieustannie doładowywane nie tylko podczas odzyskiwaniu energii podczas hamowania, ale również gdy autobus poruszał się mocą silnika spalinowego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
