Nowy Sącz. Puchowy śniegu tren... okrywa szpetotę
W Nowym Sączu skwer u zbiegu ulic Młyńskiej i Pierackiego, cyli tuż obok Szpitala Specjalistycznego im. Jędrzeja Śniadeckiego, jest jednym z najbardziej eksponowanych, ale i najbardziej szpetnych miejsc w mieście. Kawałek zieleni jest zasypany pustymi butelkami, zużytymi puszkami i innymi śmieciami. Ohyda. Co gorsze nikt tego miejsca nie sprząta, bo od lat trwa spór miedzy hipotetycznym właścicielem terenu a miastem, które w rzeczywistości użytkuje ten obszar. Przynajmniej jego część. Nikt nie ma wątpliwości, że śmieci porzucają przechodnie, korzystający z części użytkowanej przez miasto. Tymczasem miasto nie poczuwa się do obowiązku sprzątania. Tak jest od lat. Problem znika tylko wówczas, gdy śnieg zakrywa dzikie śmietnisko. Na zdjęciach prezentujemy ten teren bez śniegu i ze śniegiem. Czytelnikom pozostawiamy ocenę.