https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Schronisko dla bezdomnych zwierząt poprowadzi w nowym roku Stowarzyszenie Przytul mnie

Monika Kowalczyk
Pani Paulina oraz jej synowie Maciek i Kuba z adoptowaną Poziomką
Pani Paulina oraz jej synowie Maciek i Kuba z adoptowaną Poziomką Joanna Otto
Od nowego roku Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Nowym Sączu poprowadzi Stowarzyszenie Przytul mnie. To oznacza, że zwierzaki pozostaną w tych samych rękach co dotychczas. Miasto rozstrzygnęło właśnie przetarg na prowadzenie schroniska. Zgłosiła się tylko jedna organizacja. Budżet schroniska prezydent zwiększył z 18 do 25 tys. zł miesięcznie.

FLESZ - Zima 30-lecia w Polsce, zasypie nas śnieg

Stowarzyszenie na rzecz walki z bezdomnością zwierząt Przytul Mnie poprowadzi sądeckie schronisko dla psów. Tylko ta organizacja, która przez ostatnie pół roku prowadziła nowo otwarte schronisko, zgłosiła się do przetargu. Oferta została zaakceptowana, a to oznacza, że schronisko pozostanie w tych samych rękach.

Utrzymanie przytuliska będzie kosztowało 300 tysięcy złotych. Miesięczna kwota na utrzymanie placówki dla 70 psów i 15 kotów to 25 tysięcy złotych (w ubiegłym roku 18 tys. zł). Większość kwoty pochłaniają koszty administracyjne - cztery etaty, utrzymanie obiektu. Do tego zakup karmy dla psów. W tym na szczęście wspomagają schronisko hojni mieszkańcy Nowego Sącza, którzy dostarczają dla zwierząt żywność i ciepłe koce.

- Od dnia otwarcia do naszego schroniska trafiło 150 psów. Udało nam się odnaleźć właścicieli 30 z nich. Z wdzięcznością odebrali zaginionych pupili. Aż 54 psy i 27 kotów zostało adoptowanych - informuje Joanna Otto, szefowa sądeckiego schroniska. Podkreśla ogromną rolę wolontariuszy, którzy pomagają pracownikom opiekować się bezdomnymi zwierzakami. Czyszczą kojce, wychodzą z psami na spacer.

- Mamy osiem osób, na które zawsze możemy liczyć. A w każdy weekend dużo młodzieży i rodzin przychodzi wyprowadzać psy – dodaje Joanna Otto.

Schronisko jest otwarte codziennie do godz. 17, każdy może zabrać zwierzę na spacer. To sprzyja adopcjom. A jeszcze bardziej duża aktywność w mediach społecznościowych. Psy i koty przeznaczone do adopcji są na bieżąco prezentowane na profilu facebookowym schroniska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gosc
1 stycznia, 8:08, Gość:

tak nawiasem do panów radnych z PO i handzlomanów tak pieknie wygladaliscie z tymi pieskami przed świetami taka akcja i niby dla czego ja mam z podatków płacic za te zwierzatka skoro apelowalem nie tylko fotki ale oddajcie swoje diety radnych na te biedne zwierzatka i jeszcze jedno jak pisalem kiedyś wasze gadanie jak biedne sa zwierątka w sylwestra i co i znowu wyszło na moje .petardy w miescie waliły do 2 w nocy wiec wasza akcja byla tylko i tylko polityczna grą która nic nie dala

Masz rację. Obłuda radnych KN nie zna granic. Ale cóż można się innego spodziewać. Pytanie, który z tych radnych tak naprawdę z dobrego, czkowieczego serca, pomógł zwierzakom ze schroniska. Szkoda komentować i cokolwiek mówić.

G
Gość

tak nawiasem do panów radnych z PO i handzlomanów tak pieknie wygladaliscie z tymi pieskami przed świetami taka akcja i niby dla czego ja mam z podatków płacic za te zwierzatka skoro apelowalem nie tylko fotki ale oddajcie swoje diety radnych na te biedne zwierzatka i jeszcze jedno jak pisalem kiedyś wasze gadanie jak biedne sa zwierątka w sylwestra i co i znowu wyszło na moje .petardy w miescie waliły do 2 w nocy wiec wasza akcja byla tylko i tylko polityczna grą która nic nie dala

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska