Zobacz także: Nowy Sącz: ulica Jagiellońska powoli wymiera
Zastępca dyrektora szpitala Marcin Rolka informuje, że decyzja podyktowana była troską o środowisko naturalne. Instalacja przestała spełniać normy, jakie dziś stawia się tego typu urządzeniom. Ostatnie pomiary wykazały, że emisje szkodliwych substancji są przekraczane.
Marcin Rolka dodaje, że szpital nie był w stanie prowadzić ciągłego monitoringu emisji ze względu na wysokie koszty, sięgające rocznie nawet miliona złotych. W efekcie decyzją Małopolskiego urzędu marszałkowskiego obiekt został wyłączony.
Nowa spalarnia jest w fazie projektowania. Na jej budowę nowosądecki szpital chce pozyskać środki z funduszy zewnętrznych. Na razie rozważana jest modernizacja dotychczasowej spalarni, ale nie wiadomo, czy uda się w ten sposób wyeliminować zagrożenie dla środowiska naturalnego.
Czekając na nową instalację lub modernizację starej, szpital będzie musiał wywozić odpady do spalarni w innym mieście.
Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!
Głosuj na najlepsze schronisko Małopolski
Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!