Podobnie jak w poprzednich latach, Szkaradkowie i tym razem przygotowywali się do świąt wielkanocnych. Pierwsze kroki poczynili już we wrześniu ubiegłego roku, bo przygotowanie palm to bardzo czasochłonne zajęcie.
- Choć nie będzie tradycyjnych dużych palm, które zdobiły kościół, sama zrobiłam około 50 mniejszych - mówi Elżbieta Żelasko, córka Cecylii i Jana Szkaradków.
Najwyższe sądeckie palmy robią Szkaradkowie
Nie wyobraża sobie, żeby epidemia przeszkodziła jej w zachowaniu zwyczajów, które obchodzone są od pokoleń.
- Jesteśmy przecież chrześcijanami i święta wielkanocne to bardzo ważne wydarzenie w naszym życiu - opowiada.
I liczy, że nawet niewielka palemka znajdzie się na każdym świątecznym stole, także i w tym roku.
- Epidemia: Raport minuta po minucie. 23 242 nowe zakażenia. Zmarły 403 osoby
- Nowy Sącz na czarno-białych archiwalnych zdjęciach
- To znani sądeczanie z pierwszych stron gazet. Oni na co dzień goszczą w mediach
- Kiła, gruźlica, ospa… Na co chorowali mieszkańcy w 2019 roku
- Oto sądeczanie na fotografiach z dzieciństwa. Poznalibyście ich? [ZDJĘCIA]
- Zamawiaj do domu. Oto lista restauracji, które dowożą jedzenie w Nowym Sączu

Wideo