Chodzi o wydarzenia z 17 maja. Wówczas to studenci nowotarskiej uczelni zorganizowali doroczne Juwenalia. Impreza rozpoczęła się tradycyjnym korowodem z Kokoszkowa, gdzie mieście się uczelnia, na nowotarski Rynek.
Studenci, którzy wzięli udział w korowodzie, poprzebierali się z rozmaite stroje. Tym razem jednak uwagę wzbudziło przebranie trzech dziewczyn i jednego chłopaka.
Dziewczyny przebrane były w stroje zakonnic. Miały na sobie kuse czarne spódniczki i pończochy. Jedna z nich na szyi miała zawieszony różaniec. Obok nich szedł chłopak przegrany w biało-czerwony strój z mitrą na głowie. Poruszał się w kartonowym pudłem, które przypominało samochód. Na kartonie widniał napis „Papa mobile”. Chłopak i dziewczyny (wymiennie) nieśli krzyż z tekturowych rulonów.
Na scenie z władzami
Przebierańcy weszli na scenę ustawioną w Rynku, gdzie studentów witał burmistrz miasta Grzegorz Watycha, rektor Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej - ks. Stanisław Gulak, oraz Bogusław Waksmundzki - wicestarosta nowotarski. Przebierańcy stali tuż bok burmistrza.
Obrazili uczucia?
Choć od juwenaliów minął niemal miesiąc, teraz o sprawie zrobiło się głośno. Mówić o tym zaczęli bowiem radni powiatu nowotarskiego. Powiat nowotarski współfinansował bowiem wydarzenie.
Zdaniem radnego Krzysztofa Kurańdy, takie zachowanie nie powinno mieć miejsca. Uważa on, że doszło tam do profanacji symboli religijnych i obrazy uczuć religijnych.
- Tymczasem powiat nowotarski był współorganizatorem tego wydarzenia, na Rynku wówczas był wicestarosta nowotarski. I nikt nie zaprotestował wobec tego co tam zobaczył. A brak sprzeciwu oznacza więc milczące przyzwolenie - mówił Krzysztof Kurańda. I dodaje, że jego zgody na takie zachowanie nie ma.
Poparli go inni radni, m.in. Jacek Król, czy Julian Stopka. Ostatecznie rada powiatu sformułowała pismo do rektora uczelni ws. juwenaliów.
- Ja nie byłem na Juwenaliach, uważam jednak, że najwyraźniej zabrakło dobrego smaku wśród uczestników tego wydarzenia. Wzbudziło ono kontrowersje. W związku z tym, powiat nie będzie współfinansował tego wydarzenia, jeśli ono nadal ma być w takiej formie - zapowiada Krzysztof Faber, starosta nowotarski.
Co na to studenci?
Nowotarska uczelni podjęła kroki dyscyplinarne wobec osób nieodpowiednio ubranych. - Studentki wyraziły skruchę i zapewniły, że nie chciały nikogo obrazić i zgodziły się, że ich ubiór mógł mieć negatywny wydźwięk - informuje prorektor dr Teresa Mucha.
Okazuje się ponadto, że wśród przebranych były także osoby spoza uczelni.
Samorząd studencki zaznacza, że nie miał wpływu na przebranie studentów. - Do tej pory stroje nigdy nie były konsultowane, a my liczyliśmy zawsze na zdrowy rozsądek naszych koleżanek i kolegów z uczelni - informuje Krystyna Dżumbelak, przewodnicząca samorządu studenckiego PPWSZ. - Po tym przykrym incydencie zamierzamy w przyszłości apelować do studentów o rozwagę w doborze strojów - dodaje.
Nowy Targ: Kolorowy korowód studentów rozpoczął juwenalia [ZDJĘCIA]
WIDEO: Karta czy gotówka? Co zabrać na wakacje
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
