Z najnowszego komunikatu komisji wyborczej PPUZ w Nowym Targu wynika, że zgłoszone i pozytywnie zweryfikowane zostały trzy kandydatury na rektora. To wspomniany wyżej dr hab. Robert Włodarczyk – zgłoszony przez grupę siedmiu członków Senatu uczelni, prof. dr hab. Anna Mlekodaj – zgłoszona również przez grupę siedmiu senatorów, a także prof. dr hab. Tadeusz Ambroży – zgłoszony przez 10 senatorów.
Zastanawiająca jest postać pierwszego kandydata. Dr hab. Włodarczyk był już rektorem uczelni w Nowym Targu – do grudnia 2021 roku. Wtedy to kolegium elektorów zdecydowało się go odwołać ze stanowiska. On sam z tą decyzją się nie zgodził uznając odwołanie za nielegalne.
Od tego momentu w murach Podhalańskiej Uczelni zagościł chaos. I to w dosłownym tego słowa znaczeniu. Przeciwnicy Włodarczyka barykadowali się w murach uczelni, w rektoracie, by nie dopuścić do jego powrotu, ani jego zwolenników. Ci ostatni robili wszystko, by jedna przejąć władze. Były interwencje policji, prywatnej ochrony, zawiadomienia do prokuratury. Pracownicy uczelni nocowali nawet na uczelni – by w nocy nie doszło do przejęcia rektoratu. W pewnym momencie zablokowane zostały wypłaty pensji dla pracowników, czy stypendiów dla studentów. Wielu pracowników uczelni zostało zwolnionych z pracy. Inni sami odeszli.
Przeciwnicy Włodarczyka ogłosili własne wybory, w których wybrali na rektora prof. Annę Mlekodaj. Tej jednak nie uznał ani Włodarczyk, ani jego zwolennicy, ani Ministerstwo Edukacji i Nauki. Resort uznał, że wybory nie były legalne. Władzę na uczelni przejęła wówczas dr Bianka Godlewska-Dzioboń – jako p.o. rektora. Unieważniła wybory, w których wygrała Anna Mlekodaj i ogłosiła nowy kalendarz wyborczy. W międzyczasie doszło do wyborów uzupełniających do senatu i kolegium elektorów.
Zanim do nowych wyborów dojdzie, trzy kandydatury na rektora ma zaopiniować kolegium elektorów. Nastąpi to 20 czerwca. Wybory uzupełniająca mają odbyć się 6 lipca. Wybrany w nich rektor dokończy kadencję 2020-2024.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
