Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Targ. Uroczystości w 40-rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
- Od odwilży 56 roku takich masowych represji Polacy nie doświadczyli jak w stanie wojennym. Junta generała Jaruzelskiego w nocy 13 grudnia 1981 roku wystąpiła w obronie swojej władzy, przeciwko społeczeństwu. Komuniści rozpoczęli wojnę z własnym narodem – mówił w Nowym Targu dr Filip Musiał z Instytutu Pamięci Narodowej na obchodach 40-lecia wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. Także i na Podhalu zakłady pracy strajkowały.

Nowotarskie obchody rozpoczęły się od uroczystej mszy świętej w intencji Ojczyzny w kościele św. Katarzyny z udziałem Pocztów Sztandarowych – w oprawie muzycznej Chóru „Gorce”. Po nabożeństwie odbyła się Apel Poległych, a także złożenie wiązanek kwiatów pod obeliskiem bł. ks. Jerzego Popiełuszki – patrona NSZZ „Solidarność”. W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele władz samorządowych – miasta Nowy Targ, powiatu nowotarskiego. Byli także parlamentarzyści z Podhala – posłanka Anna Paluch i Edward Siarka, wiceminister klimatu i środowiska, czy przedstawiciel sejmiku woj. małopolskiego – radny Marek Wierzba. Byli w końcu sami mieszkańcy, którzy pamiętają wydarzenia z 1981 roku.

- Gdy wprowadzono stan wojenny, także i na Podhalu zakłady podjęły strajk. W Małopolsce strajkowały 63 zakłady pracy, w tym na Podhalu. Musimy jednak pamiętać z jaką brutalnością te strajki były tłumione – mówi dr Filip Musiał. - Solidarność zeszła do podziemia, została zdelegalizowana. Tu na Podhalu podziemne struktury związku zawodowego działały. To jest dowód na to, że ta determinacja w walce o wolność nie została zdławiona. Polskiego ducha nie dało się zdławić – dodał.

Krzysztof Owczarek, który w momencie wprowadzenia stanu wojennego, pracował w Nowotarskich Zakładach Przemysłu Skórzanego Podhale, wspomina, że wówczas ludzie spodziewali się, że coś komuniści mogą wymyślić. - Myśmy się tego spodziewali. Natomiast jak to będzie wyglądało, trudne to było do określenia. Jednak nie bacząc na to, że komuniści wcześniej, czy później się odegrają, robiliśmy co się da. Udało na się w kombinacie doprowadzić do wymiany dyrekcji zakładu, radiowęzeł był w całości we władaniu Solidarności. Załoga wybrała kolegium redakcyjne dwutygodnika „Podhale”. I to były zmiany, które zaowocowały tym, że po ogłoszeniu stanu wojennego nawet kilku działaczy PZPR rzuciło legitymacje. Dla mnie to jest dowód na to, że gdybyśmy mieli możliwość dłuższego działania w tamtym okresie, to te pokojowe zmiany by zaistniały i Polska byłaby Polską, a nie ekspozyturą komunistów sowieckich – wspomina Krzysztof Owczarek.

W ramach obchodów 40-lecia wprowadzenia stanu wojennego na nowotarskim Rynku otwarto wystawę „Stan wojenny 1981-1983” przygotowaną przez IPN Oddział w Krakowie.

Na koniec w Miejskim Centrum Kultury wręczono medale i dyplomy dla zasłużonych działaczy NSZZ „Solidarność”, co zostało uświetnione koncertem pamięci prześladowanych w okresie stanu wojennego pt. „Żeby Polska była Polską” w wykonaniu Studio Piosenki Septyma, Iskra, Młode Podhale, Sylaba, a także koncertem „Nie zapomnijcie tamtych dni” w wykonaniu Lubelskiej Federacji Bardów.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska