Nowotarskie obchody rozpoczęły się od uroczystej mszy świętej w intencji Ojczyzny w kościele św. Katarzyny z udziałem Pocztów Sztandarowych – w oprawie muzycznej Chóru „Gorce”. Po nabożeństwie odbyła się Apel Poległych, a także złożenie wiązanek kwiatów pod obeliskiem bł. ks. Jerzego Popiełuszki – patrona NSZZ „Solidarność”. W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele władz samorządowych – miasta Nowy Targ, powiatu nowotarskiego. Byli także parlamentarzyści z Podhala – posłanka Anna Paluch i Edward Siarka, wiceminister klimatu i środowiska, czy przedstawiciel sejmiku woj. małopolskiego – radny Marek Wierzba. Byli w końcu sami mieszkańcy, którzy pamiętają wydarzenia z 1981 roku.
- Gdy wprowadzono stan wojenny, także i na Podhalu zakłady podjęły strajk. W Małopolsce strajkowały 63 zakłady pracy, w tym na Podhalu. Musimy jednak pamiętać z jaką brutalnością te strajki były tłumione – mówi dr Filip Musiał. - Solidarność zeszła do podziemia, została zdelegalizowana. Tu na Podhalu podziemne struktury związku zawodowego działały. To jest dowód na to, że ta determinacja w walce o wolność nie została zdławiona. Polskiego ducha nie dało się zdławić – dodał.
Krzysztof Owczarek, który w momencie wprowadzenia stanu wojennego, pracował w Nowotarskich Zakładach Przemysłu Skórzanego Podhale, wspomina, że wówczas ludzie spodziewali się, że coś komuniści mogą wymyślić. - Myśmy się tego spodziewali. Natomiast jak to będzie wyglądało, trudne to było do określenia. Jednak nie bacząc na to, że komuniści wcześniej, czy później się odegrają, robiliśmy co się da. Udało na się w kombinacie doprowadzić do wymiany dyrekcji zakładu, radiowęzeł był w całości we władaniu Solidarności. Załoga wybrała kolegium redakcyjne dwutygodnika „Podhale”. I to były zmiany, które zaowocowały tym, że po ogłoszeniu stanu wojennego nawet kilku działaczy PZPR rzuciło legitymacje. Dla mnie to jest dowód na to, że gdybyśmy mieli możliwość dłuższego działania w tamtym okresie, to te pokojowe zmiany by zaistniały i Polska byłaby Polską, a nie ekspozyturą komunistów sowieckich – wspomina Krzysztof Owczarek.
W ramach obchodów 40-lecia wprowadzenia stanu wojennego na nowotarskim Rynku otwarto wystawę „Stan wojenny 1981-1983” przygotowaną przez IPN Oddział w Krakowie.
Na koniec w Miejskim Centrum Kultury wręczono medale i dyplomy dla zasłużonych działaczy NSZZ „Solidarność”, co zostało uświetnione koncertem pamięci prześladowanych w okresie stanu wojennego pt. „Żeby Polska była Polską” w wykonaniu Studio Piosenki Septyma, Iskra, Młode Podhale, Sylaba, a także koncertem „Nie zapomnijcie tamtych dni” w wykonaniu Lubelskiej Federacji Bardów.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
