Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Szacuje się, że do Auschwitz deportowanych zostało co najmniej 232 tys. dzieci, z których ok. 216 tys. stanowili Żydzi, 11 tys. Romowie, ok. 3 tys. Polacy, ponad 1 tys. Białorusini oraz kilkuset Rosjan, Ukraińców i innych. Ponad 200 tys. zostało zamordowanych.
Apel byłych więźniarek KL Auschwitz: Nigdy, przenigdy nie zapominajmy
Główną część obchodów rozpoczęły wystąpienia dwóch Ocalałych z Auschwitz – Zdzisławy Włodarczyk oraz Anity Lasker-Wallfisch.
- Najgorsze były noce. Dzieci płakały, przez sen wołały mamę. Z czasem odgłosy cichły, bo wiedziały, że nikt nie przyjdzie i im ręki na głowie nie położy. Umierały samotnie
– powiedziała Zdzisława Włodarczyk, która do obozu Auschwitz trafiła w wieku 11 lat po wybuchu Powstania Warszawskiego.
Jak dodała, dzieci rodziły się też w Auschwitz, ale natychmiast były zabijane. - Ile tych dzieci zginęło? Dlaczego? Czy byliśmy wrogami Trzeciej Rzeszy? - pytała była więźniarka, która pozostała w obozie z bratem do wyzwolenia.
Jako 18-latka do obozu trafiła Anita Lasker-Wallfisch. Był koniec 1943 roku. Stanęła przed obozową bramą pozbawiona najmniejszych złudzeń.
- Wszyscy wiedzieli, co się tu działo. Miałam 18 lat i miałam spłonąć, zamienić się w dym. To, że wciąż żyję, zawdzięczam absurdom tego życia
– mówiła była więźniarka urodzona we Wrocławiu w rodzinie niemieckich Żydów. Jak dodała, ocaliło ją to, że umiała grać na wiolonczeli.
- Uczcijmy dziś tych, których tu zesłano i zamordowano. I nigdy, nigdy nie zapominajmy! - zaapelowała na koniec Anita Lasker-Wallfisch.
Auschwitz to najważniejszy symbol zagłady
Prezydent Andrzej Duda, podkreślił, że Auschwitz-Birkenau jest najważniejszym symbolem zagłady, bo był największą hitlerowską fabryką śmierci. Zauważył, że tegoroczne obchody są inne w związku z pandemią, ale jego zdaniem jest to także znak. - Zawsze bez względu na okoliczności musimy wypełniać powinność świadków pamięci i strażników prawdy o Holokauście - powiedział prezydent Andrzej Duda.
Następnie głos zabrali przedstawiciele Izraela i Federacji Rosyjskiej.
– W minionych latach wiele się zmieniło. Lecz nadal musimy zmagać się z nienawiścią i antysemityzmem. Antysemityzm to nie tylko problem Żydów. Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za to, by z nim walczyć. Nienawiść, ksenofobia i nietolerancja wobec innych szerzą się, zatruwając ludzkość. A dziś wiemy już, że mogą przynieść śmiertelne skutki – powiedziała zastępca ambasadora Izraela w Polsce, charge d'affaires Tal Ben-Ari Yaalon.
– Musimy czynić wszystko, co w naszej mocy, by te okrucieństwa już nigdy się nie powtórzyły i nie dotknęły już nikogo. Niezależnie od płci, wyznania, rasy, koloru skóry bądź orientacji seksualnej. Wszystko zależy od nas – dodała wiceambasador Izraela Tal Ben-Ari Yaalon, podkreślając, że dzień 27 stycznia 1945 roku wyzwolenia Auschwitz symbolizuje koniec jednego z najbardziej okrutnych okresów w historii ludzkości.
Wśród zamordowanych w Auschwitz blisko miliona Żydów znalazła się większość rodziny jej dziadka. Jak podkreśliła, na szczęście w tamtym okresie nie wszyscy pozostali obojętni, przypominając, że wielu nie zawahało się, narażając własne życie i rodzin, by pomóc żydowskim sąsiadom. - Wiele razy od przyjazdu do Polski miałam okazję czcić ich pamięć - powiedziała Tal Ben-Ari Yaalon, dodając że Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu jest także okazją do przypomnienia Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata.
Z kolei ambasador Rosji stwierdził, że ofiarami nazizmu było sześć milionów Żydów, z których 40 procent to obywatele byłego Związku Radzieckiego.
- A zatem ból Holokaustu nie jest nam obcy. Taki sam los naziści przygotowywali także innym, tak zwanym niepełnowartościowym narodom: Rosjanom, Białorusinom, Ukraińcom, Polakom, Cyganom. Plany te zostały pokrzyżowane w wyniku zwycięstwa koalicji antyhitlerowskiej w 1945 r.
– powiedział ambasador Siergiej Andriejew.
Jako ostatni podczas obchodów głos zabrał dyrektor Muzeum Auschwitz dr Piotr M. A. Cywiński.
– Tak jak ofiarom nie przywróci się życia, tak nic nie przywróci ocalałemu dziecku jego utraconego dzieciństwa. Dzieciństwa w oszalałym świecie dorosłych. Patrząc w oczy najmłodszym ofiarom Auschwitz, nie można nie zadać pytania o nas samych, powojennych. Bo dzieci i dziś są mordowane, sprzedawane, wykorzystywane niewolniczo, głodne i głodzone, porzucane i osamotnione – powiedział.
Po oficjalnych wystąpieniach modlitwy odmówili rabin Michael Schudrich, biskup Roman Pindel z Kościoła Rzymskokatolickiego, biskup Atanazy z Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego oraz biskup Adrian Korczago z Kościoła ewangelicko-augsburskiego.
Wpływ wojny i Holokaustu na kształtowanie się tożsamości dziecka
Drugą część rocznicowych obchodów stanowiła dyskusja panelowa pt. „Wpływ wojny i Holokaustu na kształtowanie się tożsamości dziecka”. Wzięli w niej udział Ocalała z Holokaustu Lea Balint, prezes Kindertransport Association Melissa Hacker oraz Ocalała z Auschwitz Janina Rekłajtis.
W dniu rocznicy wieniec pod Ścianą Śmierci w Auschwitz I oraz znicz przy pomniku w Birkenau – jako symbol pamięci i solidarności z Ofiarami – złożył dyrektor Piotr M. A Cywiński.
- Olkuska kopalnia Pomorzany zamknięta. ZGH Bolesław S.A. stał się zakładem hutniczym
- W powiecie oświęcimskim rodziny zastępcze potrzebne od zaraz
- Kierunek na uczelni w Oświęcimiu dla młodych ludzi lubiących wyzwania
- Kopalnia w Brzeszczach bezodpadowa. Pierwsza taka w Polsce
- Morsowanie w Kluczach, jazda na sankach w Olkuszu, zwiedzanie zamku w Rabsztynie
- Kolejny bocian postanowił spędzić zimę w Dolinie Karpia
FLESZ - Koronawirus. Jak się przed nim uchronić
