Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obwodnica Limanowej. Burmistrz podał najlepszy wariant i datę ukończenia budowy

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Budowa limanowskiej obwodnicy budzi spore emocje
Budowa limanowskiej obwodnicy budzi spore emocje fot. Remigiusz Szurek
Dyskusji w sprawie budowy obwodnicy Limanowej ciąg dalszy. W poniedziałek w Warszawie odbyło się posiedzenie komitetu oceny projektów inwestycyjnych. W wideokonferencji organizowanej przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad uczestniczyli przedstawiciele limanowskiego Magistratu. Dyskutowano o możliwych wariantach przebiegu drogi. Nowa trasa, która powstanie w ciągu drogi krajowej nr 28 ma odciążyć z ruchu centrum miasta, przy okazji ułatwiając podróż z Nowego Sącza do Rabki-Zdrój. Ponadto obwodnica ma pozytywnie wpłynąć na spójność komunikacyjną południowej Małopolski.

Jak przyznał w trakcie internetowego czatu z mieszkańcami burmistrz Limanowej Władysław Bieda, spośród wszystkich analizowanych wariantów najkorzystniej wypada opcja W1A. Dodał, że nie została jeszcze podjęta decyzja o wyborze któregoś z wariantów.

- Przedstawiono szczegółową analizę (wariantów – przyp. red.) pod wieloma kryteriami: ekonomicznym, geologicznym, ochrony środowiska, hydrologii, tego ile musi powstać obiektów inżynierskich, jakie jest oddziaływanie społeczne i ile budynków trzeba wyburzyć na tej trasie. Wariant W1A wychodzi najkorzystniej – powiedział burmistrz.

Jak zauważył Bieda mieszkańcy uczestniczący w wideokonferencji podnosili różne argumenty jak choćby ten, że obwodnica nie powinna znajdować się na terenie miasta.

- Mówiono też, że obwodnica nie spełni swojego zadania. Te elementy były jednak analizowane, badane i na dzień dzisiejszy przez ul. Piłsudskiego w ciągu doby przejeżdża ponad 30 tys. samochodów. Po wybudowaniu obwodnicy ruch na tej ulicy zmniejszy się o połowę. Jest to zatem bardzo duża różnica – przekazał Władysław Bieda.

Burmistrz zdradził również datę ukończenia inwestycji.

- Jeżeli postępowanie w zakresie decyzji środowiskowej przebiegnie sprawnie to najpóźniej do końca 2030 roku powinniśmy przejechać po obwodnicy. To bardzo dobra wiadomość – powiedział.

Podsumowując Bieda pokusił się o jeszcze jeden komentarz. Mieszkańcy twierdzili, że przez taki, a nie inny wariant, nie będzie możliwości zjazdu z obwodnicy.

- To nieprawda. Połączenie z obwodnicą będzie w rejonie skrzyżowania ul. Grunwaldzkiej z Biedronia jak również przy skrzyżowaniu z ulicą Żwirki i Wigury. Przewidziane są też drogi zbiorcze i takie, które zapewnią dojazd do domów czy na tereny zlokalizowane po jednej i drugiej stronie ulicy. Nieprawdą jest, że obwodnica przetnie miasto – zakończył.

Już we wrześniu ub. roku informowaliśmy, że Zespół Opiniowania Projektów Inwestycyjnych dokonał wyboru preferowanego wariantu drogi.

- Wariant W1A został wskazany 22 lipca br. na posiedzeniu Zespołu Oceny Przedsięwzięć Inwestycyjnych (ZOPI) jako wariant preferowany do dalszych prac projektowych. Ostateczny wybór wariantu nastąpi na posiedzeniu Komisji Oceny Przedsięwzięć Inwestycyjnych (KOPI) przy Generalnym Dyrektorze Dróg Krajowych i Autostrad. Wybór wariantu preferowanego opierał się na analizie wielokryterialnej oceniającej aspekty społeczne, środowiskowe, techniczne i ekonomiczne. Wariant W1A uzyskał przy tym najwyższą ocenę - informowała nas Iwona Mikrut z GDDKiA.

Co na to mieszkańcy? Halina Łyszczarz, przewodnicząca komitetu społecznego zawiązanego w związku z budową obwodnicy ma swoje zdanie na ten temat.

- W zasadzie wszystkie te wersje przebiegają w jednym korytarzu. Naszym zdaniem to nie jest tzw. racjonalna rzeczywista alternatywa. Nie wiedzieliśmy nawet, że w lipcu ub. roku odbyło się posiedzenie ZOPI. Władze miasta miały stwierdzić, że… mieszkańcy akceptują trzy pierwsze wersje… W mieście jeszcze wzrośnie ruch. Kryterium poprawy jakości życia mieszkańców nie było niestety brane pod uwagę – mówi nam.

Jak przypomina mieszkańcy proponowali budowę obwodnicy w całości poza miastem.

- Koszty społeczne byłyby wówczas minimalne, obyłoby się bez wyburzeń. Jednocześnie nasza propozycja posiada bardzo korzystne warunki w kwestii położenia. Biorąc pod uwagę trasę od miejscowości Przylasek, szczytem wzniesienia nie ma tam cieków wodnych, terenów osuwiskowych… I droga już tam jest. Należałoby ją dostosować do wymogów technicznych spełniających odpowiednie parametry – podkreśliła na naszych łamach.

Średnia cena piwa będzie szła w górę

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska