Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Od nowego roku drożeją opłaty za odbiór śmieci

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Przyczyn podwyżek jest kilka. Ta najważniejsza to wzrost opłaty za korzystanie ze środowiska, a więc za składowanie śmieci
Przyczyn podwyżek jest kilka. Ta najważniejsza to wzrost opłaty za korzystanie ze środowiska, a więc za składowanie śmieci Katarzyna Hołuj
Raport. Gminy podejmują uchwały podnoszące od nowego roku opłaty za odbiór śmieci. Mieszkańcy narzekają, a burmistrzowie, wójtowie i radni tłumaczą, że nie mają innego wyjścia, bo drastycznie rośnie wysokość opłaty za korzystanie ze środowiska

Rada Miejska w Myślenicach w uzasadnieniu uchwały zatwierdzającej nowe, wyższe stawki podaje dwie przyczyny. Jedna to planowana podwyżka cen przyjęcia i zagospodarowania odpadów komunalnych przez Zakład Utylizacji Odpadów będąca konsekwencją wchodzącego w życie od nowego roku rozporządzenia Rady Ministrów z 6 marca 2017 r. Zmienia ono wysokość opłat za składowanie odpadów po procesie mechaniczno - biologicznego przetwarzania z obecnych 24,15 zł za tonę do... 140 zł. W kolejnych latach stawka ta ma dalej wzrastać do 170 zł (w 2019 roku) i 270 złotych (w 2020 roku).

Druga przyczyna to podwyżki płac dla pracowników obsługujących system odbioru i zagospodarowania odpadów.

To nie dotyczy tylko tej gminy. W każdej, której w tym roku skończyła się lub kończy umowa na odbiór odpadów i która musiała ogłosić nowy przetarg, słychać to samo. W gminie Lubień, gdzie nowe opłaty obowiązują już od października, odbyły się trzy przetargi. Jak mówi wójt Kazimierz Szczepaniec, nic to nie dało, bo kwoty nadal były wysokie i ostatecznie za obsługę systemu, za którą wcześniej płacili ok. 26 tys. zł na miesiąc, teraz płacą 62 tys. zł. A mieszkańcy zamiast 5,50 zł od osoby płacą 8 zł (przy segregacji).

W gminie Pcim udało się rozstrzygnąć przetarg dopiero za czwartym razem. I też nie obyło się bez podwyżek dla mieszkańców. Z 6,50 zł wzrosną one do 7,90 zł od osoby (za śmieci segregowane).

W gminie Siepraw pierwszy przetarg unieważniono, bo gmina zabezpieczyła w budżecie kwotę 564 648 zł, a najniższa oferta sięgała... 935 064 zł. W drugim przetargu oferenci minimalnie zeszli z cen. Konsekwencją tego było podniesienie opłat od mieszkańców.

Z 9 zł na miesiąc dla gospodarstwa 1-osobowego segregującego odpady opłata wzrasta do 12 zł. Dla niesegregującego z 15 do 21 zł.

- To jeden z trudniejszych tematów, z jakim przyszło mi się zmierzyć. Gdyby była możliwość dopłacenia przez gminę do odbioru śmieci, tak jak można to czynić na przykład w przypadku cen wody lub ścieków, to byśmy to uczynili, ale takiej możliwości nie ma. Ustawowy zapis mówi ze system na się sam bilansować z opłat - mówi Tadeusz Pitala, wójt gminy Siepraw.

Wójt nie ma wątpliwości, że największy udział w podwyżce ma podniesiona opłata za korzystanie ze środowiska. Swoją rolę odegrał też wrozst płac oraz wzrost ilości wytarzanych przez mieszkańców śmieci. „Spośród rodzajów śmieci, które odnotowały największy wzrost są odpady wielkogabarytowe - w 2015 roku oddawaliśmy ich jako Gmina 13 ton, w 2016 roku było to już 93 tony, natomiast w obecnym 2017 roku aż 224 tony!” - czytamy w informacji Urzędu Gminy.

Mieszkańcy dając upust niezadowoleniu piszą z kolei, że najwidoczniej jest to kara za niepalenie śmieci w piecach.

O tym, jak niewygodna dla radnych i władz jest to sytuacja, świadczą dyskusje toczone na sesjach i w internecie. Z jednej strony są radni, którzy głosują za podwyżkami, ale podkreślając, że w istocie to konsekwencja decyzji podjętych wyżej, bo na szczeblu rządowym. Z drugiej są, co ciekawe radni PiS, którzy głosują przeciw nowym stawkom. Tak przynajmniej rozłożyły się głosy w Myślenicach i częściowo w Sieprawiu.

W Myślenicach ci sami radni, którzy zagłosowali za nowymi stawkami miesiąc później przegłosowali rezolucję przeciwko drastycznej podwyżce opłat za korzystanie ze środowiska. Jednocześnie apelując o ograniczenie podwyżek tej opłaty w kolejnych latach, bo jak piszą, jej wzrost gminy zmuszone są przekładać na mieszkańców. Skierowali ją do Rady Ministrów, Sejmu i Senatu. W tym głosowaniu radni PiS wstrzymali się od głosu, co burmistrz Maciej Ostrowski wytknął im na Fa-cebooku. Poseł PiS Jarosław Szlachetka odpisał: „wzrost wysokości opłaty środowiskowej jest podyktowany wymogami Komisje Europejskiej wobec Polski” a „burmistrz i radni klubu M. Ostrowskiego chcą zrzucić całą odpowiedzialność na rząd i radnych PiS za to, że dotychczasowe opłaty za odbiór śmieci w gminie wywindowali na jedne z najwyższych w całym powiecie”.

W gminie Siepraw rozważają wystosowanie podobnego pisma z apelem do rządzących o zmianę rozporządzenia.

***
Nowy rok - nowe stawki
Myślenice 9,90 zł/os. (19,80 zł)*

Sułkowice 9 zł/os. (18 zł)*

Lubień 8 zł/os. (16 zł)*

Pcim 7,90 zł/os. (15,80 zł)*

Siepraw 12 zł/gosp. 1-osobowe (21 zł)*; 23 zł/gosp. 2-osobowe (39 zł)*; 32 zł/gosp. 3-osobowe (54 zł)*; 37 zł/gosp. 4-osobowe (63 zł)*; 41 zł/gosp. 5-osobowe (69 zł)* itd.

Wiśniowa 7 zł/os. (14 zł)*

Tu na razie zostają stare stawki:

Dobczyce 10 zł/ gosp. 1-osobowe w mieście i 8 zł/gosp. 1-osobowe na wsi (15 zł)*; 18 zł/gosp. 2-osobowe w mieście i 14 zł/gosp. 2-osobowe na wsi (30 zł)*; 24 zł/gosp. 3-osobowe w mieście i 19 zł/gosp. 3-osobowe na wsi (45 zł)*; 29 zł/gosp. 4-osobowe w mieście i 23 zł/gosp. 4-osobowe na wsi (60 zł)*; 35 zł/gosp. 5-osobowe w mieście i 27 zł/gosp. 5-osobowe na wsi (75 zł)*; itd.

Raciechowice 6 zł/os. (12 zł)*

Tokarnia 5,50 zł/os. (11 zł)*

* w nawiasie opłata za odpady niesegregowane

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie?

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Gazeta Krakowska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Od nowego roku drożeją opłaty za odbiór śmieci - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska