18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Od polywki ze stuckom po fizoły

Józef Słowik, Zaskale
Rokrocznie od 14 lat remizę w Zaskalu zalewa dosłownie góralskie jadło
Rokrocznie od 14 lat remizę w Zaskalu zalewa dosłownie góralskie jadło Józef Słowik
453 potrawy przygotowały gaździny z gminy Szaflary, czyli o ponad 100 więcej jak w roku ubiegłym na XIV Zoskalańskie Jodełko. Stoły dosłownie uginały się od kwaśnic przyrządzonych na dziesiątki sposobów, różnego mięsiwa i oczywiście wyśmienitych napitków. Jak się okazuje, góralskie jadło w ilości i smaku może konkurować z najlepszymi kuchniami nie tylko w Polsce, ale i w świecie.

Do konkursu w Zaskalu stanęły reprezentacje siedmiu miejscowości, które leżą w gminie Szaflary. Każda grupa przygotowała co najmniej 50 potraw. W remizie miejscowej OSP nie zabrakło też specjalnego unijnego stołu, gdzie gościły dania z całej Europy.

Przewodniczącą komisji konkursowej, podobnie jak w roku ubiegłym, była Maria Staszel. W pracy pomagały jej jeszcze dwie gaździny, pięciu gazdów i ksiądz.

- Jesteśmy pełni podziwu ile pracy włożyły uczestniczki w przygotowanie tych wszystkich rarytasów
- mówi Maria Staszel. - Ludzką niemożliwością było spróbowanie tego wszystkiego. Jeżeli tak dalej pójdzie, to trzeba będzie albo rozbudować remizę w Zaskalu, albo ograniczyć liczbę potraw, które mogą przygotować uczestniczki, bo jak widać ich możliwości są nieograniczone.
Wszyscy wygrali. Gaździny z każdej wsi były wyróżniane za konkretne danie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska