– Decyzję w tej sprawie podjął Świętokrzyski Związek Piłki Nożnej (zawiadujący w bieżącym sezonie rozgrywkami w grupie czwartej – przyp.) na podstawie dokumentacji zdjęciowej przesłanej przez Wierną, z której wnikało, że po ostatnich opadach śniegu boisko w Małogoszczu nie nadaje się do gry – powiedział nam wczoraj wiceprezes Garbarni Marek Siedlarz.
W tej sytuacji mecz został przełożony na 17 maja. W ten weekend garbarze nie będą się jednak nudzić. W sobotę zaliczą wewnętrzną gierkę, a w niedzielę część z nich wystąpi w rezerwach w meczu z liderem drugiej grupy klasy okręgowej, Clepardią. Z kolei trener Mirosław Hajdo w sobotę w Rzeszowie obejrzy mecz Stali z Motorem.
W tym tygodniu małogoszczanie z powodu opadów śniegu mieli problemy z treningami. Większość zajęć odbyli w hali sportowej. W dodatku urazy leczą obrońca Marcin Grunt oraz pomocnicy Marcin Kołodziejczyk i Przemysław Kupczyk, a za żółte kartki miał pauzować pomocnik Michał Malinowski. Dlatego decyzję o odwołaniu meczu z pewnością nie zmartwiła trenera Wiernej Mariusza Lnianego i jego podopiecznych.
W Garbarni treningi wznowili pomocnik Tomasz Liput (miał opuchliznę nogi) i napastnik Marcin Siedlarz (nie grał przed tygodniem w Jarosławiu z powodu bólu pleców). W środę obrońca Mateusz Pawłowicz przeszedł rekonstrukcję więzadeł krzyżowych (nie zagra już do końca sezonu).
Follow https://twitter.com/sportmalopolska