WIDEO: Barometr Bartusia
Jak informuje spółka Tenczyńska Okovita, produkowana z różnych rodzajów zbóż i owoców, była niegdyś szczególnie popularna na terenach całego województwa małopolskiego i samego Krakowa.
Nawiązując do historycznych receptur spółka planuje zaoferować kraftową okowitę oraz jakościową wódkę rzemieślniczą, która rozpocznie prawdziwą rewolucję na rynku alkoholi wysokoprocentowych.
Instalacja, która powstanie w Browarze Tenczynek, będzie to pierwsza instalacja tego typu w Polsce, z którą spółka wiąże duże nadzieje.
"Alkohole wysokoprocentowe są obecnie w przededniu rewolucji porównywalnej do tej, która 10 lat temu zaczęła zmieniać na lepsze polski rynek piwny. To dobry czas na wykorzystanie budzącego się potencjału i wskrzeszenie kraftowej okowity" - czytamy w komunikacie spółki ogłoszonym na portalu Crowdway.
Crowdway jest platformą crowdfundingu inwestycyjnego (equity crowdfunding), promującą projekty o wysokim potencjale. A to oznacza, że spółka najprawdopodobniej właśnie na nim ogłosi wkrótce zbiórkę pieniędzy na realizację tego projektu.
Pierwsze wzmianki o browarze w Tenczynku pochodzą z 1553 r. Obecny browar zbudował hrabia Adam Potocki z Krzeszowic w latach 1848-1854 r. Po wojnie go znacjonalizowano i zamieniono przetwórnię owoców i warzyw oraz wytwórnię miodów pitnych i win owocowych.
Po upadku PRL Zakłady Przetwórstwa Warzywno-Owocowego Tenczynek sprywatyzowano, na przełomie 2010/2011 r. trafiły w ręce spółki Makarony Polskie, a produkcja pod marką "Tenczynek" przeniesiona została do Stoczka Łukowskiego.
W połowie maja 2014 r. browar kupił Marek Jakubiak, inwestor branży piwnej, a w minionej kadencji Sejmu poseł z ramienia Kukiz'15. Reaktywował browar w 2015 r., by na początku 2018 r. sprzedać go Januszowi Palikotowi, także byłemu posłowi (Ruch Palikota), ale w przeszłości właścicielowi Polmosu Lublin.
Zasłynął z kontrowersyjnych zachowań. W 2007 r. podczas konferencji programowej PO miał na sobie koszulkę z napisem „Jestem gejem” i Jestem z SLD”. Później publicznie pojawił się z wibratorem w ręku i pistoletem, przekonując, że były to ówczesne symbole prawa i sprawiedliwości w Polsce. A na antenie TVN24 przyznał, że uważa prezydenta Lecha Kaczyńskiego za chama. W kwietniu 2010 Sąd Rejonowy w Lublinie ukarał go grzywną w wysokości 1200 zł za m.in. wykroczenie spożywania alkoholu w miejscu publicznym podczas happeningu na lubelskim rynku.
Na swoim facebooku Janusz Palikot napisał: "Zostań moim wspólnikiem! Już za parę dni ruszamy z jedną z największych akcji crowdfundingowych na polskim rynku alkoholowym. Mamy 3 cele: rozwinięcie programu Barrel Agingu (leżakowania piwa w drewnianych beczkach) w małopolskim Browar Tenczynek, rzemieślniczą produkcję tradycyjnej Okovity (mocnej, potrójnie destylowanej wódki) oraz otwarcia w historycznych piwnicach Browaru Tap Roomu".
- Najgorsze mieszkania do wynajęcia. Zobacz, co oni oferują [ZDJĘCIA]
- Rynek Główny pełen grzybów. Tak handlowano skarbami lasu!
- Nowy odcinek ekspresowej zakopianki gotowy! Zobacz jak wygląda!
- Parkowanie w Krakowie. Nowe zasady, większa strefa
- Najbardziej ekskluzywne osiedla w Krakowie [TOP 10]
- Wisła Kraków. Żony i partnerki piłkarzy [ZDJĘCIA]
