https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Olkuskie osiedle w rozsypce. Przejść osiedle i nie połamać nóg to wyzwanie

Katarzyna Ponikowska
Okolice ulic Konopnickiej i Kochanowskiego. Chodnik jest rozjeżdżony przez auta, bo te nie mają gdzie parkować
Okolice ulic Konopnickiej i Kochanowskiego. Chodnik jest rozjeżdżony przez auta, bo te nie mają gdzie parkować Małgorzata Gleń
Mieszkańcy osiedla Młodych w Olkuszu mają dość! Chodniki i schody wokół ich bloków są w tak fatalnym stanie, że praktycznie nie da się po nich chodzić. Tak jest w okolicach ulicy Krasińskiego, Reja czy Konopnickiej. Apelują do urzędników, by wreszcie ktoś się tym terenem zajął.

- Jest dziura na dziurze. Pieszym wygodniej chodzić ulicą. A to nie jest zbyt bezpieczne. Niektórzy ryzykują życiem - zauważa Andrzej Buliński, mieszkaniec i członek zarządu osiedla Młodych. - W niektórych miejscach studzienki wystają 20 centymetrów ponad chodnik. Trudno ominąć taką przeszkodę - dodaje.

Najgorzej jest w okolicach ulic Krasińskiego i Reja. Schodki, pobocza, chodniki są w ruinie. Podobnie jest na małych, bocznych uliczkach. - Jak mam przejechać tędy z wózkiem? - zastanawia się młoda mieszkanka ul. Reja. - Nie da się. Do placu zabaw zawsze chodzimy po trawie, nie chodnikiem - dodaje.

Fatalnie jest też w okolicach ulic Konopnickiej i Kochanowskiego. Jeszcze gorzej jest po zmroku, bo pułapek w chodnikach nie widać. Tym bardziej że latarni albo nie ma, albo świecą bardzo słabo. - Moja mama kiedyś tak się potknęła, że prawie złamała nogę. Dla starszej osoby przechadzka po takim chodniku może zakończyć się tragicznie - podkreśla jeden z mieszkańców z ul. Krasińskiego.

Jan Durański, przewodniczący zarządu os. Młodych, przyznaje, że rozpadające się chodniki, to ogromny problem. - Dwa lata temu robiliśmy gruntowny przegląd wszystkich traktów. Od tamtej pory niewiele zostało zrobione - podkreśla Durański. W międzyczasie wyremontowano pasaż od ul. Orzeszkowej do Nałkowskiej. Trakty przy Nałkowskiej, Tuwima czy Kochanowskiego pozostały nietknięte i nadal straszą przechodniów. - Trzeba by jeszcze raz porządnie przyjrzeć się sprawie i znów interweniować w gminie i spółdzielni - przyznaje Durański.

Mirosław Otwinowski, prezes Olkuskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, uważa, że o chodniki przy drogach powinna zadbać gmina. - Powinna pamiętać o swoich obowiązkach. My swoje trakty remontujemy na bieżąco. Ostatnio nie mieliśmy żadnych skarg ze strony mieszkańców - zapewnia.

Jednocześnie dodaje, że jeśli ktoś ma jakieś uwagi dotyczące złego stanu chodników, może to zgłaszać bezpośrednio do spółdzielni. - Ale nie mogę zagwarantować, że temat od razu zostanie załatwiony - mówi. Michał Latos z olkuskiego urzędu odbija piłeczkę. Twierdzi, że nie wszystkie chodniki na osiedlu należą do gminy, a tych, które są na terenie spółdzielni, gmina nie może remontować. Tak jest np. na traktach i dojściach do bloków.

Są też miejsca, które w części należą do gminy, a w części do spółdzielni, jak pobocze w okolicach ul. Konopnickiej i Kochanowskiego. Jest tam rozwalony chodnik z resztkami terenów zielonych. - Rzeczywiście, fatalnie to wygląda - przyznaje Michał Latos, któremu pokazaliśmy rozpadający się chodnik. Jednocześnie podkreśla, że trakt nie został wykonany przez gminę. - To był teren zielony, tak jak naprzeciwko. Ktoś chciał sobie chyba utwardzić dojście - wyjaśnia. - Teraz trzeba by zerwać beton i nasadzić zieleń. Ale nie możemy tego zrobić sami. W takich sytuacjach konieczne jest nawiązanie porozumienia
ze spółdzielnią. Skontaktujemy się z nimi w tej sprawie - obiecuje Latos.

Gmina twierdzi, że nie ma wystarczającej ilości pieniędzy, by wyremontować wszystkie chodniki i pobocza. Na pewno w tym roku zostaną naprawione schody przy ul. Reja. - Jeszcze nie zapadła decyzja, czy remontować będziemy całą ulicę czy tylko ten fragment ze schodami. Uzgodnienia jeszcze trwają - mówi Michał Latos.

Urzędnicy obiecują, że przyglądają się chodnikom i w miarę możliwości naprawiają je podczas bieżących remontów. Jeśli ktoś ma jakieś uwagi dotyczące stanu chodników, może je zgłaszać bezpośrednio do wydziału drogowego Urzędu Miasta i Gminy w Olkuszu, pokoje 307-309, tel. 32 626 01 57, 626 01 58 i 626 01 59.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
obserwator
nie tylko ta mała architektura się sypie !! czas najwyższy aby Spółdzielnia Mieszkaniowa powołała rzeczoznawców z zakresu budownictwa, którzy ocenili by stan techniczny wiatrołapów przed klatkami schodowymi !! ubytki betonu, wystające zbrojenie, skorodowane "marki" stalowe, za pomocą których łączone są poszczególne elementy tych paskudnych wiatrołapów. To zagraża życiu mieszkańców !!!
i
iwan
Oj tam oj tam ,nasz kochany burmistrz nigdy nie był na żadnym osiedlu i dlatego nie wie jak wygląda sytuacja w terenie, i nie wie na co trzeba wydawać pieniążki,dlatego nam zrobił piękny rynek i cudowną fontannę,którą pilnują dzielni strażnicy miejscy,powinniśmy mu być wdzięczni i całować go po nogach że jest taki mądry i hojny. :-)
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska