- Sporo wydaję na benzynę, więc możliwe, że przesiądę się do autobusów. Może nie na zawsze, ale przynajmniej na jakiś czas - cieszy się Monika Imiołek z Olkusza.
Z darmowych przejazdów będą mogli bowiem korzystać tylko kierowcy. - Warunkiem jest, by mieć przy sobie dowód rejestracyjny samochodu osobowego z ważnym badaniem technicznym i prawo jazdy uprawniające do kierowania takim pojazdem - wyjaśnia Wojciech Gleń, przewodniczący ZKG "KM". Co ważne, bezpłatna komunikacja miejska dotyczyłaby całego obszaru działania ZKG "KM", czyli gmin Bolesław, Bukowno, Klucze i Olkusz.
Wprowadzenie bezpłatnych przejazdów to sposób na zmniejszenie korków i problemów z parkowaniem, a także zmniejszenie hałasu i emisji spalin.
- Zakładając, że podczas każdego kursu z nowej oferty skorzysta tylko jeden kierowca, liczba samochodów osobowych na ulicach Olkusza zmniejszy się o kilkadziesiąt. Ponadto z komunikacji miejskiej zaczną korzystać osoby, które wcześniej nie jeździły autobusami - uważa Wojciech Gleń. Zapewnia, że proponowane rozwiązanie nie spowoduje zwiększenia dotacji gmin na komunikację miejską.
Nie zgadza się z tym olkuski radny Łukasz Kmita. - Idea, aby kierowcy przesiedli się ze swoich samochodów do autobusów komunikacji miejskiej, jest dobrym rozwiązaniem, choć z pewnością dość kosztownym. Należy pamiętać, że gmina Olkusz nie jest samorządem bogatym. Mam wątpliwości, czy zwiększając środki na darmową komunikację, nie zabraknie nam w budżecie pieniędzy na remonty dróg lub utrzymanie szkół i przedszkoli - boi się Kmita.
Tych obaw nie mają mieszkańcy. - Darmowe autobusy, na razie tylko dla kierowców, to krok w dobrym kierunku - podkreśla Lucyna Gędłek z Olkusza i marzy, że kiedyś za darmo będą podróżować wszyscy.
Nie jest to jedyne nowe rozwiązanie proponowane przez Związek. Urzędnicy planują też utworzyć nowe strefy tzw. centra w Bolesławiu, Bukownie i Kluczach.
- Strefa miejska od lat budziła kontrowersje. Zastanawiano się, czy ma ona dotyczyć tylko ścisłego centrum Olkusza, czy też obejmować np. Pomorzany - podkreśla Gleń. - Ponadto dyskryminowane były pozostałe gminy, które strefy miejskiej na swoim terytorium nie miały, a które dokładają do wspólnej komunikacji - dodaje.
Po 13 latach od utworzenia strefy miejskiej w Olkuszu zarząd chce więc na nowo określić, jakie taka strefa powinna spełniać funkcje. Nowe strefy ucieszą z pewnością mieszkańców Bukowna, Bolesławia i Klucz. Teraz pasażer, jadąc np. 2 przystanki w centrum Klucz, płaci tyle co za przejazd do sąsiedniej miejscowości. Urzędnicy wymyślili też atrakcyjną ofertę dla osób, które nie są kierowcami. Wkrótce do sprzedaży ma zostać wprowadzony nowy bilet - dwukrotnego kasowania - na 2 przejazdy: tam i z powrotem, który obowiązywałby tylko w strefach centrum. Ma kosztować 3 złote.
Zmiany mają zostać wprowadzone we wrześniu.
Gdzie jeżdżą za darmo?
Olkusz to nie pierwsze miasto, w którym urzędnicy rozważają wprowadzenie bezpłatnej komunikacji dla kierowców. Podobne rozwiązanie z powodzeniem funkcjonuje już w Nysie (kierowcy stanowią ok. 4 proc. pasażerów). W Szczecinie i Częstochowie rozważają jego wprowadzanie. Całkowicie darmowa komunikacja dla zameldowanych mieszkańców jest w stolicy Estonii Tallinie, ale też w polskich Ząbkach i częściowo w Płocku. Jeszcze w tym roku ma być też w Żorach i może w Gliwicach.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
