Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Olkusz, Bukowno. Zatańczyły, by sprzeciwić się przemocy wobec kobiet

Katarzyna Sipika-Ponikowska
Katarzyna Sipika-Ponikowska
W czwartek, 14 lutego w Olkuszu i Bukownie odbyła się akcja Nazywam się Miliard (One Billion Rising). To kampania społeczna przeciw przemocy wobec kobiet.

Rozmowa z Magdaleną Kubańską, radną z Bukowna i organizatorką kampanii społecznej przeciw przemocy wobec kobiet - Nazywam się Miliard (One Billion Rising). Akcja zapoczątkowana została w 2011 przez Eve Ensler. W powiecie olkuskim odbyła się wczoraj w dwóch miastach - w Olkuszu i Bukownie.

Skąd pomysł na organizację takiej imprezy?
- Zawsze bliskie mi były sprawy kobiet - walka z przemocą, walka o nasze prawa. Do organizacji tej akcji zainspirowały mnie koleżanki z innych miast. Zauważyłam, że coś takiego robią i zaciekawiła mnie forma protestu. Inspiracją była również europosłanka, która zorganizowała w eurparlamencie podobną akcję. Postanowiła też sama spróbować.

Jak udała się pierwsza edycja One Billion Rising? Ciężko było zorganizować takie wydarzenie?
- Były pewne perypetie. W tamtym roku dzień, w którym jest robiona akcja na świecie, wypadał akurat w środę popielcową. Ale mimo to kobiety z Olkusza uznały, że warto przyjść na akcję. Pokazać, że mówimy „Nie”!Fakt, że w tamtym roku późno zdecydowałam się na organizację protestu. Na szczęście się udało.

Na czym polega akcja?
- Głównym elementem akcji jest układ taneczny, który wyraża protest przeciwko przemocy. Tańcząc kobiety mają „rządzić” swoimi ciałami. Chodzi o fakt zwrócenia uwagi, że problem przemocy wobec kobiet istnieje. W tym roku hasło ogólnoświatowe brzmiało: „Stanowcze Tak oznacza zgodę”. Chodzi to gwałty i przemoc fizyczną na tle seksualnym. W Olkuszu akcja odbyła się na rynku, więc z względów pogodowych ograniczyłyśmy się tylko do tańca i powiedzenia uczestniczkom kilku słów o akcji. W Bukownie dzięki temu, że protest był w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji, dołożyłyśmy elementy karate. Zorganizowany też został mały konkurs z nagrodami.

Chciałabyś coś przekazać naszym Czytelniczkom?
- Na pewno trzeba apelować do kobiet, by miały odwagę mówić „Nie”! Nie bij, nie znęcaj się, nie chcę! Apelować zarówno do kobiet, jak i do mężczyzn o zwrócenie większej uwagi na problem. Bo ten problem naprawdę istnieje.

Rozmawiała Katarzyna Ponikowska

ZOBACZ KONIECZNIE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska