https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Olkusz: coraz więcej biednych

Emilia Kotnis-Górka
Przyznany na ten rok limit produktów spożywczych ze Śląskiego Banku Żywności trafił już do najuboższych. Aż 18 ton jedzenia rozdała od początku roku olkuska filia Fundacji "Dobry Duszek".

Najbardziej potrzebujący zostali wybrani spośród wszystkich osób wpisanych na listy olkuskiego MOPS-u.

W sumie jest ich ponad osiemset, ale fundacja zdecydowała się wytypować do darmowych paczek tych najbardziej potrzebujących.

Skorzystało trzysta osób z gminy i miasta Olkusz, które znajdują się w dramatycznej sytuacji materialnej.

- Z roku na rok jest coraz większa bieda. Od zeszłego roku przybyło aż 100 osób korzystających z naszej pomocy - wylicza Jarosław Gałka, zaangażowany w pomoc dla najbiedniejszych.

Wspólnie z koordynatorką fundacji Marią Miską raz w miesiącu wydają paczki dla ubogich mieszkańców.
Zgłaszają się również ludzie z okolicznych wsi, ale tych z miasta jest przytłaczająca większość. Wiele z tych osób straciło pracę i ledwie wiąże koniec z końcem.

- Są to przede wszystkim rodziny wielodzietne, sieroty, samotne matki i osoby starsze. Wiele z tych osób nie ma pracy i te paczki są dla nich ogromną pomocą - zapewnia radny.

W paczkach można znaleźć najpotrzebniejsze produkty, jak mąka, cukier, kasza, sery czy makarony. W akcję rozdawania jedzenia zaangażowany jest cały sztab wolontariuszy oraz Edward Szumera i Wojciech Żak, którzy zapewniają darmowy transport. Żywność jest pozyskiwana ze Śląskiego Banku Żywności w ramach rządowego programu PAED.

Pomimo tego, że do końca roku zostały jeszcze trzy miesiące, to przyznany limit już się skończył.
Dzięki staraniom dobrych duszków z fundacji dodatkowa ilość jedzenia trafi do ubogich już w październiku. Tradycyjnie będzie można je odebrać w bursie na ulicy Legionów Polskich 3. - W przyszłym roku chcielibyśmy wziąć pod swoją opiekę 400 osób - obiecuje Jarosław Gałka.

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska