Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Olkusz. Mała olkuszanka Rita Tyliba, urodziła się z poważną wadą ręki. Potrzebna jest operacja i ponad 200 tys. zł na leczenie Pomożecie?

Monika Pawłowska
Rita urodziła się 23 września 2020 r. z poważną wadą rączki, tzw. hemimelią promieniową oraz niedorozwojem kciuka. Żadna, nawet najlepsza rehabilitacja, nie przywróci jej sprawności. Potrzebna jest kosztowna operacja.
Rita urodziła się 23 września 2020 r. z poważną wadą rączki, tzw. hemimelią promieniową oraz niedorozwojem kciuka. Żadna, nawet najlepsza rehabilitacja, nie przywróci jej sprawności. Potrzebna jest kosztowna operacja. Arch. prywatne
Eliza Tyliba z Olkusza, to młoda mama, która od ponad 13. miesięcy, każdego dnia walczy o sprawność swojej ukochanej córeczki Rity. Dziewczynka urodziła się 23 września 2020 r. z poważną wadą rączki, tzw. hemimelią promieniową oraz niedorozwojem kciuka. Żadna, nawet najlepsza rehabilitacja, nie przywróci jej sprawności. Potrzebna jest kosztowna operacja. Samotna matka z najbliższą rodziną, na wszelkie sposoby próbują zebrać potrzebne 260 tys. zł. W tej chwili brakuje jeszcze 160 tys. zł. Już raz pomogliście małej Ricie, może i tym razem?

Kliknij w przycisk „zobacz galerię” i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE [przycisk]g[/przycisk]

Szok i łzy po porodzie małej Rity i walka o jej zdrowie

Eliza Tyliba, mama Rity, przez całą ciążę była pod stałą i regularną kontrolną ginekologa. Sama nie czuła się najlepiej, ale dziecko rozwijało się prawidłowo, co wykazało choćby badanie USG.

- Dopiero po porodzie zobaczyłam, że prawa rączka mojej córeczki jest dziwna. Zniekształcona i wywinięta aż na plecy

- wspomina Eliza Tyliba. - Lekarze i pielęgniarki uspokajali mnie, że czasem po porodzie tak się zdarza, ale że to jest odwracalne. Chyba mnie nie chcieli straszyć. A ja byłam zrozpaczona, bo kiedy jeszcze na sali poporodowej chciałam ubrać mojej córeczkę bluzeczkę z długim rękawem, nie udawało się. Z tej bezsilności i żalu, przepłakałam parę godzin, ale wzięłam się w garść bo wiedziałam, że mój nastrój ma wpływ na moją córeczkę - dodaje.

Mijały dni, a rączka dziewczynki nadal była wywinięta aż na plecy i silnie zniekształcona. Po serii badań okazało się, że to poważna wada, tzw. hemimelią promieniowa oraz niedorozwój kciuka.

- Każdy z nas w przedramieniu ma dwie kości. Rita urodziła się bez jednej z nich, a druga jest wygięta, przez co nadgarstek nie znajduje się w prawidłowym położeniu

- wyjaśnia pani Eliza. - Byłam przerażona i zastanawiałam się, jak mogę pomóc mojej córeczce - dodaje.

Od znajomej rehabilitantki dowiedziała się o innej „cudotwórczyni” Katarzynie Kałwie, która rehabilituje dzieci z podobnymi problemami. Widać postępy, ale rehabilitacja ręki „nie naprawi”.

- Aby poprawić oraz usprawnić rączkę, potrzebne jest wykonanie zabiegu ulnaryzacji. Operacja ta polega na kompleksowej rekonstrukcji stawu nadgarstkowego, przywróceniu warunków anatomicznych przedramienia, wykonaniu transferów ścięgien, odbarczeniu oraz transpozycji nerwów i naczyń - mówi pani Eliza. - Na grupach i forach rodziców, którzy zmagają się z podobnymi trudnościami swoich dzieci, usłyszałam o doktorze Paley’u oraz o klinice w Polsce, która podejmuje się najbardziej skomplikowanych operacji i zabiegów ratujących życie oraz zdrowie ludzi - dodaje.

Operacja rączki Rity kosztowna, ale konieczna

Na początek trzeba było uzbierać sumę 42,5 tys. zł na konsultacje i zaliczkę na pierwszy zabieg. Dzięki prowadzonej zbiórce w internecie i darowiznom, udało się zebrać pieniądze. Na tym jednak nie koniec zbiórki.

- Pierwsza operacja będzie kosztować 260 tys. zł, dotąd udało się uzbierać 100 tys. zł

- wylicza mama Rity. - Kwota, na którą wyceniono operację wciąż przyprawia o zawrót głowy, dlatego błagam wszystkich o pomoc. Każde wsparcie przybliży nas do cudu, jakim jest podarowanie sprawnego życia mojej małej dziewczynce. Bardzo proszę, bez pomocy wiem, że nie jestem w stanie nic wskórać – dodaje.

Mała Rita jest bardzo pogodnym dzieckiem, rozgadanym (oczywiście w sobie dobrze znajomym języku) i rozbieganym. Wszędzie jej pełno, odkąd poznała uroki chodzenia, bo niestety z powodu wady ręki, nie raczkowała.

Dzięki sprawnej rączce, dziewczynka będzie mogła bawić się ulubionymi zabawkami i odkrywać nowe umiejętności. W przyszłości, czekają ją jeszcze dwie inne operacje. Jednak najważniejsza, jest ta pierwsza.

Pomóc małej Ricie można na kilka sposobów. Jedną z nich jest zbiórka internetowa na portalu Siepomaga. Liczy się każda złotówka.

Chcesz wesprzeć Ritę? Wpłać TUTAJ.

Można przekazać darowiznę na konto fundacji Avalon, której Rita jest podopieczną: Fundacja Avalon - Bezpośrednia Pomoc Niepełnosprawnym, Michała Kajki 80/82 lok. 1, 04-620 Warszawa, nr rachunku odbiorcy: BGŻ BNP Paribas Bank Polska S.A., 62 1600 12860003 0031 8642 6001 (w tytule należy wpisać: Tyliba, 13934).

Można również dołączyć do internetowej aukcji, przekazując lub kupując wystawione przedmioty.
Aukcje TUTAJ.

FLESZ - Domowe syropy

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska