Sezon na grzybobranie ruszył pełną parą. Uwaga na niebezpieczeństwo!
W lasach powiatu olkuskiego nadal powstają zapadliska. Obecnie jest ich już kilkadziesiąt. Różnią się od siebie rozmiarami oraz głębokością jednak wszystkie są tak samo niebezpieczne.
Największe z nich ma około sto metrów średnicy i kilkadziesiąt metrów głębokości. Te najmniejsze natomiast sięgają około pięciu metrów średnicy i metra głębokości.
Wraz z początkiem września ruszył sezon na grzyby. Zbieracze z całego powiatu coraz więcej wolnego czasu spędzają w lasach szukając podgrzybków, borowików, rydzy i wielu innych.
Warto pamiętać, że do szkód górniczych nie wolno się zbliżać! W każdej chwili bowiem teren wokół nich może się osunąć. Wówczas człowiek może zostać przysypany piaskiem albo ziemią, z której bardzo ciężko się wydostać. Zagrożeniem są także przewracające się drzewa.
W przypadku natrafienia na zapadlisko należy się po prostu wycofać z danego obszaru. „Czerwoną lampkę” powinny zapalać także pęknięcia terenu i pochylone drzewa. Najwięcej zapadnięć jest w gminach Olkusz i Bolesław. Gminom Trzyciąż i Wolbrom natomiast nie grozi problem powstawania zapadlisk, ponieważ działalność górnicza nie była tam prowadzona.
Przez powstające zapadnięcia Nadleśnictwo Olkusz wprowadza okresowe zakazy wstępu do lasu. Obowiązują one do końca marca 2023 roku.
Aby uniknąć zagrożenia warto ściągnąć aplikację Nadleśnictwo Olkusz. Na dostępnej w niej mapie zaznaczone są wszystkie obszary objęte zakazem wstępu do lasu. Aplikacja jest dostępna zarówno na smartfony z Androidem jak i iOS-em.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Park imienia Young Multiego, ocean Żuradzk i skateplaza passat TDI w Olkuszu
- Uczniowie szkół podstawowych w Olkuszu przywitali nowy rok szkolny!
- Na powiatowym rozpoczęciu roku w olkuskiej "Budowlance" świętowali 50-lecie szkoły
- "Niemożliwe" stało się możliwe? Olkuszanie doczekali się budowy galerii handlowej?
- Prace przy Zalewie Wolbromskim zmierzają ku końcowi. Nowy park robi wrażenie!
Czy Polska ma szanse uzyskać reparacje od Niemiec?
