Pierwsze zgłoszenie policja otrzymała o godz. 10.45. Nieznany sprawca poinformował, że w Urzędzie Skarbowym w Olkuszu znajduje się bomba. Niedługo potem taka sama informacja pojawiła się odnośnie Sądu Rejonowego. W ramach akcji ewakuowano pracowników placówek. Informacje nie potwierdziły się.
O godz. 12.05 policja dostała kolejne zgłoszenie o bombie. Tym razem miałaby się znajdować w prokuraturze. Akcja sprawdzania budynku trwa.
W środę podobne informacje trafiłay do wielu placówek na terenie całego kraju. - Ci "żartownisie" nie zdają sobie sprawy, ile ludzi musi być zaangażowanych w taką akcję - podkreśla Katarzyna Matras z olkuskiej policji. Policjantka zwraca też uwagę, jak niebezpieczne mogą okazać się takie "zabawy". W akcję sprawdzania budynków są zaangażowane wszytskie służby, które mogą nie dojechać na czas do zdarzenia, gdzie ktoś naprawdę potrzebuje pomocy.