Nasza Loteria

Operowa wersja wyprawy krzyżowej. "Armida" Rossiniego w niedzielę 3 lipca w Filharmonii Krakowskiej

Paweł Gzyl
Paweł Gzyl
Michele Angelini
Michele Angelini Materiały prasowe
Kolejnym wydarzeniem tegorocznej, czwartej edycji Royal Opera Festival, festiwalu organizowanego przez Stowarzyszenie Passionart wraz z Filharmonią im. Karola Szymanowskiego w Krakowie, będzie koncertowe wykonanie opery Gioacchino Rossiniego "Armida". Zabrzmi ono w sali koncertowej przy ulicy Zwierzynieckiej w niedzielę 3 lipca o godz. 18.

FLESZ - Nauczyciele o nastrojach wśród uczniów w minionym roku szkolnym

od 16 lat

Bohaterka poematu Torquata Tassa "Jerozolima wyzwolona", czarodziejka Armida, stała się inspiracją wielu kompozytorów – Claudia Monteverdiego, Jean-Baptiste’a Lully’ego, Christopha Willibalda Glucka czy Georga Fridricha Haendla, ale także Gioacchina Rossiniego, który romansowej historii Armidy osadzonej w realiach II wyprawy krzyżowej do Jerozolimy poświęcił trzyaktową operę niepozbawioną fantastycznych wątków i postaci.

W historii miłości Armidy do rycerza Rinalda, pełnej walk i krwi, wplecione są też czarowne postaci niewinnych nimf, smoków i zaklęć. Fantastyczną tematykę podjął Rossini ulegając naciskom swojego impresario. Dzieło napisane zostało na otwarcie odbudowanego po spaleniu Teatro San Carlo w Neapolu.

„Pomimo baśniowego libretta i niezwykle pomysłowej scenografii, konserwatywnie nastawiona publiczność przyjęła operę dość chłodno. Wśród zarzutów, które padały pod adresem twórców Armidy, znalazły się pretensje o porzucenie sprawdzonych schematów, nieco za nowoczesną jak na tamte czasy, niespokojną harmonikę i zbyt statyczne libretto” – czytamy w tekście Doroty Staszewskiej.

„Kurtyna opadła przy ogólnym milczeniu, (…) a zwolennicy Rossiniego krokiem ociężałym i powolnym wyszli, zamyśleni, z teatru” – pisał dziennikarz Nuovo Osservatore Veneto po prawykonaniu w 1817 roku.

Problemów wykonawczych nastręcza również wyjątkowej trudności wirtuozowska partia Armidy – głównie z tego powodu Armida nie cieszy się zbyt wielką popularnością wśród teatrów operowych i wykonana została do tej pory niewiele razy. Warto jednak nadmienić, iż wspaniałą kreację tytułowej bohaterki stworzyła w 1952 roku we Florencji największa śpiewaczka wszechczasów – Maria Callas.

W najbliższą niedzielę Orkiestrę oraz Chór Filharmonii Krakowskiej poprowadzi José Miguel Perez-Sierra, zaś partie solowe wykonają: Fan Zhou – Armida, Michele Angelini – Rinaldo, Moisés Marin jako Ubaldo, Goffredo, Chuan Wang w partiach Carla i Eustazia, Patrick Kabongo jako Gernando oraz Jusung Gabriel Park jako Idraotte i Astarotte.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska