Obszarem Strefy Płatnego Parkowania w Tarnowie objętych jest 25 ulic. W sumie znajduje się na nich około 2,5 tysiąca miejsc parkingowych. Obecne stawki za postój obowiązują od 2019 roku. W międzyczasie było kilka prób ich zwiększenia. Ostatnia miała miejsce wiosną tego roku, ale radni ją odrzucili.
Teraz projekt uchwały znów znalazł się w porządku obrad sesji, którą zaplanowano na 30 listopada. Proponowane podwyżki sięgają średnio około 18-20 proc.
- To nie jest dużo, to bardziej taka kosmetyczna podwyżka, którą proponujemy ze względu na wzrost kosztów pracowniczych oraz związanych z serwisem i obsługą całego systemu. Ostatnia podwyżka była w 2019 roku, a od tego czasu inflacja była dużo większa niż 20 procent - mówi w rozmowie z "Gazetą Krakowską" Jacek Chrobak, dyrektor Targowisk Miejskich, które zajmują się obsługą SPP w Tarnowie.
Podwyżki w strefie parkowania i na Park&Ride w Tarnowie
Według zapisów projektu uchwały stawka za pierwszą godzinę postoju podniesiona zostałaby o 60 groszy do 3,80 zł, druga wzrosłaby z 3,90 do 4,60 zł. Dla posiadaczy Karty Miejskiej Premium pierwsza godzina parkowania kosztowałaby 3,10 zł, druga 3,70 zł.
Podwyżki objęłyby także abonamenty parkingowe, a po ewentualnym przyjęciu uchwały wyższe będą też kary za brak biletu parkingowego. Dla tych, którzy opłacą je do 14 dni, kary pieniężne wyniosą 70 zł (do tej pory 60 zł), a kto zrobi to później, będzie musiał liczyć się z wydatkiem już 250 zł (do tej pory 200 zł).
Radni zdecydują także o losach podwyżki za korzystanie z parkingu PArk&Ride przy ul. Do Huty. Urzędnicy proponują, aby stawka za dobę postoju wzrosła z 5 do 7 złotych. Posiadacze Tarnowskiej Karty Miejskiej w wersji PREMIUM płaciliby natomiast już nie 2 zł, a 4 zł za cały dzień postoju.
Co zrobią tarnowscy radni?
Decyzja w sprawie podwyżek leży teraz w gestii tarnowskich radnych. W Klubie Koalicji Obywatelskiej sprawa jest dyskutowana.
- W Tarnowie mamy bardzo niskie opłaty parkingowe, ale tych cen w nieskończoność nie możemy utrzymywać. Jeśli jest presja inflacyjna, musimy się nad tym zastanowić - zaznacza Zbigniew Kajpus z KO.
Odmiennego zdania jest natomiast Józef Gancarz z PiS.
- Według mnie już dziś opłaty parkingowe nie są na jakimś niskim poziomie i są wręcz dosyć wysokie w stosunku do zarobków w Tarnowie. Podwyżka może dodatkowo spowodować to, że ludzie będą jeździć na zakupy do galerii handlowych, gdzie parkingi są za darmo, zamiast do centrum a na tym ucierpią przedsiębiorcy, którzy prowadzą działalność w centrum miasta - podkreśla radny.
Głosowanie nad propozycją podwyżek opłat parkingowych zaplanowane jest podczas sesji w czwartek 30 listopada.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Drogowcy w Tarnowie twierdzą, że zima ich nie zaskoczy
