https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ostatnia deska ratunku PO? Partia prosi Barczyka: kandyduj na prezydenta Krakowa

P. Rąpalski, D. Serafin
Przewodniczący małopolskiego sejmiku Kazimierz Barczyk
Przewodniczący małopolskiego sejmiku Kazimierz Barczyk Andrzej Banaś
Kazimierz Barczyk, przewodniczący sejmiku wojewódzkiego, ma być ostatnią deską ratunku dla Platformy Obywatelskiej, desperacko poszukującej silnego kandydata na prezydenta Krakowa. Partia znalazła się pod ścianą, bo ze startu właśnie wycofał się poseł PO Józef Lassota, który jako były prezydent miasta i dość rozpoznawalny polityk miał szansę na dobry wynik. Barczyk już takich walorów nie ma, ale PO kończą się pomysły i czas.

W czwartek upłynie termin zgłaszania osób do wrześniowych prawyborów w krakowskiej Platformie, które mają wyłonić jej kandydata na prezydencki fotel. Zgłosiły się na razie tylko dwie słabo rozpoznawalne radne miejskie: Małgorzata Jantos i Marta Patena. Trwające od miesięcy próby znalezienia mocnego nazwiska wśród polityków, profesorów i przedsiębiorców nie dały rezultatu.

Poszukiwania kandydata prowadził najpierw przewodniczący PO w Małopolsce Grzegorz Lipiec. - Myślałem, że wszystko mamy dopięte i ręce mi opadły - komentuje rezygnację posła Lassoty. Dał już za wygraną i wyjechał na planowany wcześniej urlop. - Jak widać, tylko panie w PO mają tyle odwagi, by zmierzyć się z Majchrowskim - nie kryje rozgoryczenia Lipiec.

Teraz poszukiwaniami zajęli się krakowcy radni PO. Padło nazwisko Barczyka. - Już od miesięcy ważne osoby z Platformy rozmawiały ze mną w tej sprawie. Mówiłem wtedy raczej "nie" i sam namawiałem do szukania innych, dobrych kandydatów. Teraz znów ktoś się ze mną umawia na rozmowę - przyznaje Kazimierz Barczyk. Nie chce się zadeklarować, czy w obecnej, "podbramkowej" sytuacji, podejmie rękawicę.

Jego kandydaturę zaproponował Dominik Jaśkowiec, radny miejski PO. - Będziemy rozmawiać. Zaproponowałem pana Barczyka ze względu na jego doświadczenie w samorządzie. On go współtworzył i ciągle zabiega o interesy miasta - argumentuje.

Radny przyznaje jednak, że Barczyk nie jest tak rozpoznawalny jak Majchrowski czy Lassota. - Ale to człowiek bardzo pracowity, choć nie z pierwszych stron gazet. W kampanii możemy pokazać jego osięgnięcia, jest ich sporo - twierdzi Jaśkowiec. Wymienia m.in. inicjatywę budowy kolei aglomeracyjnej, rozbudowy kampusu UJ i pomoc w szukaniu inwestora do budowy metra w Krakowie.
Barczyk to "ostatnia deska ratunku". PO odmówili uznani profesorowie AGH, jak Antoni Tajduś czy Tadeusz Uhl. Wtedy zaczęło się namawianie Lassoty, ale 71-letni polityk zrezygnował w minioną niedzielę ze względu na stan zdrowia.

- Nie traktujemy tej sytuacji jako porażki. Faworytem jest Jacek Majchrowski, szukaliśmy przełamania tego impasu, ale rozmowy popsuły afery taśmowe, a część osób po prostu boi się zmierzyć z urzędującym prezydentem - wyznaje Lipiec. Ma nadzieję, że jeżeli Barczyk ostatecznie odmówi, ktoraś z chętnych radnych też będzie miała szansę na dobry wynik.

- Zamieszanie z szukaniem przez PO kandydata wygląda trochę jak chwytanie się tonącego brzytwy. Od największej partii w Polsce wymagałoby się profesjonalnego podejścia do tematu i do wyborców - komentuje prof. Marek Bankowicz, politolog z UJ. - Postać Kazimierza Barczyka nie jest znana większości krakowian. Jego szanse na zwycięstwo są minimalne. Być może byłyby większe, gdyby zdecydowano się na tego kandydata przynajmniej miesiąc wcześniej. Tak, by można go już było promować. Na jesień będzie już za późno.

Szanse PO na wygraną są znikome, maleją też widoki na dobry wynik. Jacek Majchrowski w sondażach ma ponad 30 proc. poparcia. Do drugiej tury wyborów może z nim wejść nie polityk PO, ale nowego sojuszu Polski Razem, Solidarnej Polski i PiS. - Na razie partie rozmawiają o wspólnych listach wyborczych do sejmików wojewódzkich. Później zajmą się wyborami w gminach - mówi poseł Krzysztof Szczerski z PiS. Twierdzi, że nie jest już potencjalnym kandydatem partii, bo dostał nowe zadania w Warszawie. Trwają negocjacje w sprawie kandydatury Jarosława Gowina.

W wyborach wystartują na pewno Tomasz Leśniak z ruchu Kraków Przeciw Igrzyskom, radny niezależny Sławomir Ptaszkiewicz i poseł Łukasz Gibała, który opuścił Twój Ruch. Jego była partia może wystawić prof. Jana Hartmana. - Jeśli dostanę nominację, podejmę się wyzwania - mówi Hartman.

****
Kazimierz Barczyk. Urodzony w 1950 roku w Wolbromiu
W 1972 r. skończył studia prawnicze na UJ, potem zrobił aplikację sędziowską. Orzekał w sądach w Olkuszu, Sosnowcu i Krakowie. W latach 1979-1982 należał do PZPR. W latach 80. był działaczem "Solidarności" w krakowskich sądach. W stanie wojennym odwołany ze stanowiska sędziego, objęty zakazem wykonywania zawodu adwokata. Był członkiem Komitetu Obywatelskiego przy Lechu Wałęsie. Poseł Sejmu I kadencji z ramienia Porozumienia Centrum. W latach 1997-2001 poseł III kadencji z listy Akcji Wyborczej "Solidarność". Bez powodzenia kandydował w wyborach parlamentarnych w 1993 i 2001 r. W latach 1990--1993 przewodniczący Rady Miasta Krakowa, do 1998 r. radny miejski. W latach 1997-1999 minister w Kancelarii Premiera. Doradca Jerzego Buzka ds. samorządu terytorialnego. Współautor ustaw o samorządzie gminnym, powiatowym i wojewódzkim. Od 2005 związany z PO, z której list w 2006 i 2010 zostawał radnym sejmiku województwa małopolskiego. Sędzia Trybunału Stanu.

Napisz do autorów:
[email protected], [email protected]

CO TY WIESZ O WIŚLE? CO TY WIESZ O CRACOVII? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 30

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

T
Tonia
Bo to jest tak, że PO tak się zajęło brykaniem w Radzie Miasta, że zapomniało, że jest lider potrzebny. I nie wierzę, żeby stawiali na Majchra, powinno im zależeć na własnym prezydencie, szczególnie, że to prestiżowe stanowisko, szczególnie w Krakowie.
h
ha!
Racja - zarządzanie Uczelnią a miastem nie musi iść w parze, no i ten ktoś musiałby jeszcze chcieć- ja tylko zwracam uwagę, że to właśnie my powinniśmy spróbować zmienić patrzenie na wybory samorządowe- one powinny byc wolne od polityki !!!!A że polityków mamy tu mizernych (delikatnie rzecz ujmując) to już inna kwestia. Wybory samorządowe MUSZĄ stać się apolitycznymi- inaczej dalej będziemy zmuszeni wybierać takie miernoty jak teraz. PS. a co do Rektora AGH- to uwierz mi, ale to nie jest teoretyk...to zupełnie inna pólka.serio.
f
few
Właśnie ,niech się zbada , może ma alzhajmera i zapomniał co obiecywał kiedyś !!
E
Edi
Grzegorz Lipiec powinien wystartować. W przeciwnym wypadku powinien zrezygnować z obu partyjnych funkcji.
l
lek
Kandydowanie Lassoty, Barczyka, Jantos i innych, to taka ściema dla naiwnych. Platformie marzy się, że wybory wygrają i dalej będą rządzić z Majchrowskim. Nawet poseł Terlecki z PiS wspiera Majchrowskiego, bo nie akceptuje Gowina, który na razie jest jedynym kandydatem, który może wygrać z Majchrowskim. POPiS znowu się popisuje, a Majchrowski się cieszy i z nich śmieje.

A tak w ogóle, to Barczyk odmówił PO, nie będzie ich kandydatem.
k
krzemionka
Bo w krakowskiej PO po prostu nie ma nikogo, kto by się jakoś specjalnie wyróżniał. Ot, szara masa.
L
Lola
Stop dla Kazimierza Barczyka !!!!!
- to skompromitowany człowiek. Należy podać za co wyleciał z pracy w sądownictwie.
Współczesne jego przestępstwa:
- kilka lat temu uczestniczył w Walnym Zebraniu MOT Kraków i czynnie uczestniczył
z fałszerstwa karty wyborczej gdzie byli członkowie PO w czasie wyborów do
zarządu tej organizacji. Jest dowód rzeczowy ale nikt nie chce sprawy wyjaśnić.
- w 2010 r z Małopolskiego Zarządy Adwokatury w Krakowie przy ul. Batorego dostał
zlecenie jako adwokat bronić niewinnego dziennikarza, ale, że jest nie solidny nic
nie zrobił, a w wyniku jego oszustw skazano nie winnego człowieka.
- jako Przewodniczący Sejmiku Małopolski wie o nieprawidłowością w pionie jednego z departamentu.
Jako działacz pierwszego NSZZ Solidarność oraz ofiara przestępstwa tego człowieka jeszcze raz krzycz precz z Kazimierzem Barczykiem
A to tylko fragment działań tego Pana eks prawnika.
s
skalar
Pan Barczyk to kiepski kandydat , osoba z silnym parciem na szkło medialne , niczego znaczącego nie zrobiła ale to prawda wszystko co jest sukcesem przypisuje również i sobie , kolejny zły kandydat
Pan Gowin cóż miał wszystko co możliwe był na samym szczycie i jak zawsze wszystko spie........
Kraków nie może sobie pozwolić na jakiegokolwiek popaprańca, zbyt ważne to są rzeczy aby robić doświadczenia
m
maciek 56
Upal się daje we znaki !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A
Arek
To że ktoś jest dobrym nauczycielem, naukowcem, dobrze zarządza uczelnią - świetnie, chwała mu za to, ale nie znaczy to, że sobie poradzi w polityce. To raz. Dwa ten ktoś w ogóle musi chciec kandydować. A tu jest mowa o polityce (stąd Majchrowski, Kaczyński itd.), a nie o idealnych, możliwych, czysto teoretycznych quasi-kandydatach. Bo takich wyciągniętych z kapelusza mądrych ludzi można by paru znaleźć w Krakowie, ale co z tego wynika dla sytuacji politycznej w tym mieście? Nic. Stąd moja odpowiedź.
m
marek popiela
Zgadzam sie zostac Prezydentem Krakowa. Jestem osoba znana i popularna a wiec wybory beda dla mnie tylko formalnoscia. Moj program na nastepne 4 lata to likwidacja strazy miejskiej, darmowa komunikacja miejska dal wszystkich ktorzy urodzili sie w Krakowie, zakaz lotow Ryanair z wysp brytyjskich na lotnisko w Krakowie oraz wprowadzenie wiz dla Anglikow, wprowadzenie linii trolejbusowych, wymog egzaminu fizycznego dla komendanta policji, komunikacja wodolotowa na Wisle, obowiazek gotowania pierogow przez Dziwisza w grudniu a nie tylko ich jedzenie.
Moj program wyborczy laczy wszystkichobywateli miasta pod moim sztandarem.
P
Profesor
Tak zdolna kobieta powinna być nagrodzona i wybrana na Prezydenta Krakowa, a jej mąż na eksperta organizującego przetargu UM.
c
cmok
Wanda już była..Jagna też.."swoje zrobiła"..która następna/y/..
c
cmOK
POzbędziemy sie was..Kraków może wreszcie ..opamięta się.Senyszyn poszła VON.Grodzka..wystarczy nam ulica Grodzka,,POszli von.. nikomu nie zaszkodzi
P
Polska
platformie pomysły się skończyły 2 dni po ostatnich wyborach, w których niestety udowodnili że nasi rodacy to idioci że poparli kogoś kto w 4 lata podniósł wszystkie możliwe podatki i nic nie zrobił
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska