Oświęcim: awaria w urzędzie miasta [TELEFONY AWARYJNE]

cos mi się zdaje, że ktoś przesadza. Problemu z udostępnianiem komórek nie było żadnego, pojawiły sie na stronie UM zdecydowanie wczesniej, niz GK zaczęła robić "medialny szum". Szkoda, że GK nie interweniowała, jak mieszkańcy powiatu z powodu awarii nie telefonów nie mogli się dodzwonić przez dwa tygodnie do starostwa powiatowego. Ale cóż, rzetelność dziennikarska bierze w łeb w niektórych momentach. Szkoda też, że jak się człowiek chce dodzwonić do GK to jakoś nigdy nikt nie potrafi mu udzielić rzetelnej informacji. Aż żal...
A kto się chciał dodzwonić, czy domailować do UM to zrobił to bez problemu. Poczta mailowa do wszystkich pracowników działała i działa, nawet komórek nie trzeba (bo chociaż doba telefonów komórkowych to jednak nie każdego na nią stać)

cytat na red.M.Pawłowską;"Oświęcimianie dostają "białej gorączki"...należy dodać,że to nie pierwsza awaria gdy oświęcimianie aby nieosobiście skontaktować się ze swoim magistratem zmuszeni są wykorzystać wynalazki Indian; dym,lusterka -niezawodne sposoby komunikowania się.Prezydent jest dumny, zadowolony z urzędników i siebie. Gdyby przypadkiem nie miał czasu zająć się ogromem spraw, to ma do pomocy Wice Prezydenta.Mieszkańcy denerwują się brakiem kontaktu, bardziej brakiem informacji.Wielki problem powstał gdy należało upublicznić numery komórek służbowych,które od dawna powinny znajdować się na stronie www.umoswiecim.pl lepiej jednak trzymać je w tajemnicy przed mieszkańcami.Dlaczego wcześniej nie upubliczniono opłacanych z miejskiej kasy służbowych komórek?
Miejscowa GK-zajmuje się innymi problemami,dopiero indagowana przez czytelników-mieszkańców po dwóch dobach zajęła się rozwiązaniem prostej misji dziennikarskiej.
Inne portale internetowe jak zwykle;cicho,miło,nieaktualnie.
Pozdrawiam...do kolejnej awarii telefonów w Urzędzie Miasta Oświęcim.Chwała,że POLICJA działa!!!