Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oświęcim, Libiąż. „Stare Dziady” to najmłodszy zespół na oświęcimskiej scenie muzycznej. Usłyszycie ich podczas 29. finału WOŚP [ZDJĘCIA]

Monika Pawłowska
„Stare Dziady” to najmłodszy zespół w Oświęcimiu ale złożony z samych „weteranów”.
„Stare Dziady” to najmłodszy zespół w Oświęcimiu ale złożony z samych „weteranów”. Monika Pawłowska
Aż się ciśnie na usta „Stare, ale jare” - słuchając co grają i patrząc, jak zachowują się na scenie. Dla nich wybór nazwy dla zespołu był oczywisty. Młodzieniaszkami już nie są, poza duszą, którą każdy z nich ma niemal nastoletnią. „Stare Dziady” to najmłodszy zespół na oświęcimskiej scenie muzycznej. Słyszeliście już jak grają? Najbliższe okazje będą w niedzielę (31 stycznia 2021 r.) podczas 29. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy online w Oświęcimskich Centrum Kultury oraz Libiąskim Centrum Kultury.

Kliknij w przycisk „zobacz galerię” i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

Połączyła ich miłość do muzyki

Zespół „Stare Dziady” powstał jesienią 2020 r. zaraz po „poluzowaniu” obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa. Lider zespołu Piotr "Pietia" Sikora, myślał o stworzeniu nowej formacji dużo wcześniej. Czas płynie nieubłaganie i ten emerytowany górnik doszedł do wniosku, że „Stare Dziady”, to nazwa adekwatna do metryki muzyków..

- Pomysł zaświtał kilka lat wcześniej - mówi Piotr "Pietia" Sikora. - Planowaliśmy z Paulkiem (Paweł, brat Piotra Sikory) ruszyć z Nowym Rokiem 2016, niestety zginął tragicznie w wypadku samochodowym w listopadzie 2015 r – wspomina Pietia. - Wraz z jego odejściem pomysł „Starych Dziadów” po prostu padł - dodaje.

Piotrowi Sikorze musiało wystarczyć granie i śpiewanie w „Krzywej Alternatywie”, ale gdzieś z tyłu głowy zawsze była ta myśl o „Dziadach”. Z wielką dozą nieśmiałości zapytał na początku 2020 r. perkusistę „Krzywej Alternatywy” Roberta Harnasia Harmatę, co on na to i spotkał się z aprobatą. Teraz należało znaleźć innych chętnych. Przypadek zrządził, że znalazł się kolejny gitarzysta.

- Amatorsko gram w drużynie hokejowej i właśnie podczas jednego z treningów „Kmaku” (Arkadiusz Kmak - gitara), przyznał mi się, że cały czas gra w czterech ścianach - mówi Piotr Sikora. - Tak mu długo „wierciłem dziurę w brzuchu”, że wreszcie się zgodził. I zaczęły się poszukiwania kolejnych do składu - dodaje.

Wkrótce potem dołączył Łukasz Kwiatek Kwiatkowski, wokalista zespołu „Joined”.

- Wiosną mieliśmy jedną próbę i zaczęła się pandemia, więc trzeba było „odwiesi instrumenty na kołki”

- mówi Piotr "Pietia" Sikora. - I potem nagle przyszła propozycja dla „Krzywej” zagrania koncertu w Międzynarodowym Domu Spotkań Młodzieży w Oświęcimiu. Ale, że nie byliśmy gotowi, zaproponowałem „Starych Dziadów”. To była zupełna świeżyzna, ale spodobało się publiczności, graliśmy jak zawodowcy - śmieje się.

Na Alternatywnej Scenie MDSM zadebiutowali 11 września, a już 3 października zagrali na pikniku rockandrolowym „Co w stawie plumko” w Wilczkowicach.

Ostatnio, w październiku ub. roku do zespołu dołączył Tomasz Klaja, gitarzysta „Joined”.

Muzycy weszli do studia. Nagrali 10 kawałków z muzyką i tekstem Piotra Sikory. Być może jeden kawałek pojawi się w sieci jeszcze przed 29. finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Muzyka niczym narkotyk, ważna na równi z rodziną

Jak sami mówią, muzykę mają we krwi, choć żaden z nich nie kształcił się w szkole muzycznej, no poza Arkadiuszem Kmaku Kmakiem, który „liznął" profesjonalnego nauczania.

- Razem z młodym Zemanem (kolejny muzyk z Oświęcimia-przypis red.) poszliśmy do Szkoły Podstawowej nr 2 na naukę, ale my chcieliśmy mocno grać, a nie jakieś tam „pitu-pitu” nutki

- śmieje się Arkadiusz Kmaku Kmak.

Każdy z nich przez lata doskonalił się sam, swoje zamiłowanie dzieląc między rodzinę, a życie zawodowe. Jest wśród nich budowlaniec, elektryk, spawacz, nauczyciel no i emerytowany górnik. Ich pasję podzielają najbliżsi.

- Żony cieszą się, że nas nie ma i spokojnie mogą sobie seriale pooglądać

- śmieje się Arkadiusz Kmaku Kmak.

- Moją największą fanką jest córka Pola – wyznaje Łukasz Kwiatek Kwiatkowski. - Zawsze ma celne uwagi, nie tylko chwali, ale jak trzeba, to i skrytykuje. Sama chodzi po mieszkaniu i śpiewa nasze piosenki - dodaje.

- Nie gnuśniejemy w domu dzięki muzyce

- wyznaje Piotr Pietia Sikora. - Przez muzykę czuję się młodziej. Póki człowiek ma młodą duszę, to jest młodszy niż wskazuje na to PESEL - dodaje.

Jak młode są „Stare Dziady” będzie można usłyszeć w niedzielę (31 stycznia), podczas finału WOŚP na stronie internetowej Oświęcimskiego Centrum Kultury oraz o godz. 19 w koncercie na żywo, który można będzie oglądać na stronie Libiąskiego Centrum Kultury.

FLESZ - Zapisz dziadków na szczepienie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska