Czytaj też: Biblioteka z Oświęcimia wśród najpiękniejszych w Europie
Na Rynek Główny po liftingu czekają nie tylko rdzenni oświęcimianie, ale również młodzież, która z całego powiatu dojeżdża tu do szkół.
- Grunt, że nie ma tej brzydkiej "Tęczy", ale mogliby po trzech latach coś wreszcie zacząć robić - mówi Magdalena Mamoń, licealistka od salezjanów. - Przydałaby się jakaś fontanna i więcej ławeczek wolnych od pijaczków.
Jej zdanie podziela koleżanka ze szkoły, z którą często spędza czas na Rynku w oczekiwaniu na autobus.
- Powinna tu stanąć scena, na której mogłyby się częściej odbywać jakieś koncerty, nie tylko Life Festival - wyznaje Gabriela Scąber.
Również licealistki z "Konara" widziałyby fontannę z prawdziwego zdarzenia, bo ta, która stoi tu od lat, nie tylko ochłody nie daje, ale również uroku temu miejscu.
- I koniecznie jakieś romantyczne oświetlenie, żebym mogła jeździć tu na randki - mówi licealistka Gabrysia Piwowarczyk z Chełmka.
Oczekiwania dziewczyn spełni projekt autorstwa Susuł&Strama Architekci. Wielokrotnie krytykowany, przeszedł korektę, by zadowolić gusta stowarzyszenia "Starówka", Rady Osiedla Stare Miasto i zespołu konsultacyjnego powołanego przy prezydencie miasta.
- Zamiast kamiennych ławek będą drewniane - mówi Marcin Susuł, współautor projektu. - Pozostaną pseudohistoryczne latarnie, a znikną te betonowe, będzie oświetlenie zamontowane w ławkach, posadzkach i przed kamienicami.
Przed budynkiem Sądu Rejonowego powstanie plenerowa scena. Znikną również miejskie szalety.
- Umowę na wykonanie projektu szaletów podpisaliśmy 21 marca - informuje Krzysztof Strama, współwłaściciel firmy architektonicznej. - Mamy 120 dni by zaprojektować przybytek wraz z zagospodarowaniem terenu, który stanie przy ulicy Klasztornej.
Zgodnie z zaleceniami wojewódzkiego konserwatora zabytków, w nawierzchni płyty oznaczony będzie obrys najstarszego ratusza, a pod szklaną płytą - jego fragmenty. Stanie też rekonstrukcja studni funkcjonującej do lat 40. ubiegłego wieku. Wszystkie drzewa zostaną wycięte, bo podobno są chore, a w ich miejsce pojawią się nowe.
Warunkiem ewentualnego udostępnienia podziemnej części dawnego ratusza i korytarzy, będzie drugie pozwolenie na budowę.
- Wiele problemów mamy nadal nie rozwiązanych - mówi Bogusław Sobala, z grupy konsultacyjnej przy prezydencie. - Czarno to widzę, by w drugiej połowie roku ruszyć z robotą.
Jak przekonują w magistracie, prace ruszą po Life Festivalu i Euro 2012, czyli w lipcu.
- Miasto pozyskało z Oświęcimskiego Strategicznego Programu Rządowego ponad 3,9 miliona złotych, z budżetu dołożymy ponad 2,7 miliona - mówi Janusz Chwierut, pełniący funkcję prezydenta Oświęcimia. - W ciągu dwóch lat inwestycja będzie gotowa, choć trzeba się liczyć z utrudnieniami.
Trwa plebiscyt na Superpsa! Zobacz zgłoszonych kandydatów i oddaj głos!
Wybieramy najpiękniejszy kościół Tarnowa. Sprawdź aktualne wyniki!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!