https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Oświęcim. Rozwiązano zagadkę tajemniczego mężczyzny „skaczącego z mostu”

Sławomir Bromboszcz
W Boże Narodzenie służby ratunkowe powiatu oświęcimskiego kolejny raz wszczęły poszukiwania mężczyzny, który miał skoczyć z Mostu Jagiellońskiego do Soły. Tym razem bardzo szybko ustalono, że to nie desperat.

Policja, Straż Pożarna i Pogotowie Ratunkowe jednocześnie otrzymały zgłoszenie od dyspozytora Centrum Powiadamiania Ratunkowego o człowieku, który skoczył do rzeki Soły z Mostu Jagiellońskiego w Oświęcimiu. Mężczyznę zauważyło przejeżdżające Mostem Jagiellońskim małżeństwo z Targanic.

Służby natychmiast rozpoczęły poszukiwania w miejscu gdzie mężczyzna był widziany po raz ostatni, lecz po kilkunastu minutach do strażaków penetrujących teren brzegu rzeki Soły podszedł mieszkaniec Oświęcimia, który biegając, usłyszał informację o okolicznościach zaginięcia.

- Mężczyzna oświadczył, że to może chodzić o niego, ponieważ to on w ten sposób przeskoczył przez barierę na moście - mówi Małgorzata Jurecka, rzecznik prasowy policji w Oświęcimiu.

Podobne zdarzenie miało miejsce 7 marca br. Wtedy służby, na podstawie identycznego zgłoszenia, prowadziły poszukiwania kilka dni.

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska