Dwóch Belgów, którzy blisko dwa lata temu zostali zatrzymani w związku z zaborem elementów ogrodzenia byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz-Birkenau ponownie stanie przed Sądem Okręgowym w Krakowie. Jak się okazało Sąd Apelacyjny uwzględnił argumenty Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu, która wniosła o ponowne rozpatrzenie tej sprawy.
Sąd Apelacyjny uchylił tym samym wyrok uniewinniający Belgów od zarzutu kradzieży trzech izolatorów z ogrodzenia obozowego w Brzezince. Uznał, że wyjaśnienia wymaga kwestia kradzieży i materialnej wartości skradzionych elementów.
- W naszej apelacji podtrzymaliśmy nasze argumenty, że izolatory, jako część ogrodzenia zabytku wpisanego na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, są dobrem o szczególnym znaczeniu dla kultury. Fakt, że znajdują się na portalach aukcyjnych, świadczy, że mają również określoną wartość materialną - mówi Mariusz Słomka, zastępca prokuratora rejonowego w Oświęcimiu.
Belgowie utrzymywali, że izolatory znaleźli na ziemi w lesie przy ogrodzeniu obozu kobiecego Auschwitz-Birkenau. Przekonywali, że nie mieli zamiaru ich kradzieży. Jak tłumaczyli, wzięli je odruchowo i nie zdawali sobie sprawy, że popełniają w ten sposób przestępstwo.
Sąd w Oświęcimiu ogłosił wyrok dla młodych Portugalczyków za...
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Poszukiwani przez policję z Małopolski
Źródło: Gazeta Krakowska