Oświęcim. Trwa budowa galerii handlowej

Mieszkańcy Oświęcimia zastanawiają się, co nowego powstaje na ogrodzonej  w czwartek wielkiej działce przy ul. Królowej Jadwigi między marketem Kaufland a Media Expert. Jedni mówią, że będzie tu nowa droga z rondem, inni, że stacja paliw. Dziennikarze "Gazety Krakowskiej" postanowili więc sprawdzić, co tam powstanie. Już wiemy, że chodzi o galerię handlową. Prace rozpoczęły się we wrześniu 2014 r. od  wycinki drzew. Budowa ruszyła w ubiegłym tygodniu. W środę robotnicy zaczęli robić drogę na  działkę, a w piątek od ul. Królowej Jadwigi stanęły blaszane ekrany. Ciężarówki zaczęły wywozić ziemię pod budowę fundamentów i parkingów. Kierownik budowy nie zdradza szczegółów inwestycji, mimo że nam to wcześniej obiecał. 

- Taka jest decyzja właściciela, więc muszę to uszanować - tłumaczył Tadeusz Łątka. Właścicielem terenu jest Gerard Kolanowski, który od kilku lat trafia na listę 100 najbogatszych Polaków magazynu Forbes.
Kolanowski dorobił się na  produkcji ciastek. Firma przynosiła mu przychody na poziomie 200 mln zł rocznie. Sprzedał jednak fabrykę francuskiej grupie Poult i wtedy zaczął inwestować m.in. w turystykę. Teraz buduje w Oświęcimiu.

- Za pół roku ma być wszystko gotowe - zdradza jeden z pracowników. Podobno właściciel ma kasy jak lodu, więc jest szansa, że to wypali. Udało nam się dowiedzieć, że budynek stanie na środku działki. Będzie miał kształt litery "u".

W planach są dwie kondygnacje, jednak inwestor wciąż rozważa, czy zamiast dachu nie zrobić tarasu z restauracją, stolikami i widokiem na okolicę. - Nie będzie tu żadnego wielkiego supermarketu spożywczego, a same butiki - mówi kolejny pracownik budowy. - Z tego, co widziałem w planach, będzie sklep ze skórzanymi kurtkami i torebkami, odzieżówki, stoisko z zegarkami - dodaje.
Wiadomo też, że powstanie parking wokół budynku i w podziemiach.

- Mam nadzieję, że będą tu sklepy z modnymi ciuchami. W Oświęcimiu takich za wiele nie ma - mówi  Emilia Markowska z Oświęcimia. 

Budowa galerii to nie zawsze prosta sprawa

Jeszcze końcem ubiegłego roku wszystko wskazywało na to, że w Wadowicach powstanie galeria handlowa.  Budować ją chciała spółka AS Invest, która nabyła tereny po byłym Bumarze  między wadowicką obwodnicą i ulicami Legionów, Fabryczną i Lwowską.  Firma już wyburzyła znajdujące się tutaj budynki poprzemysłowe i planowała  wybudowanie obiektu usługowo-handlowego ze sklepami, restauracją McDonald's,  siłownią, klubem fitness i kortami do gry w squasha. Inwestor myślał też o utworzeniu tu dużego parkingu. Inwestycję blokował ówczesny radny Mateusz Klinowski. Po objęciu urzędu burmistrza przekonał radę, że  galeria nie jest  dobrym rozwiązaniem, bo wraz z jej powstaniem upadną małe sklepiki w mieście. Radni ostatecznie zgodzili się z szefem gminy i w głosowaniu niemal jednogłośnie poparli jego wniosek o wycofaniu z planu zagospodarowania przestrzennego pozwolenia na stworzenie tam galerii.  To ostatecznie zablokowało budowę.

W  kwietniu firma Promotor z Sułkowic zdecydowała, że przebuduje kupiony jakiś czas temu budynek Herbapolu przy ul. Lwowskiej w Wadowicach pod obiekt handlowo-usługowy. Ma on 14 tys. metrów kwadratowych.  To drugie podejście do stworzenia w tym miejscu galerii. Budynek Herbapolu 10 lat temu został sprzedany przez Skarb Państwa prywatnemu przedsiębiorcy, który miał tu robić galerię handlową. Ostatecznie przerosły go szacowane koszty napraw i renowacji. Zdecydował wtedy o sprzedaży. Obecny właściciel oprócz galerii wybuduje drogi wewnętrzne, przebuduje zjazd z ul. Lwowskiej, wybuduje zjazd z ul. Krótkiej, rozbierze istniejącą wiatę przystankową i postawi  nową. Czeka teraz na pozwolenie starostwa.

Od kilku lat w Chrzanowie na placu po starym szpitalu mówi się o budowie wielkiego hipermarketu. Ma już nawet nazwę: Kasztelania City Center. Termin rozpoczęcia prac przesuwany jest z roku na rok. Inwestor Invest Media Sp. z o.o. zaznacza, że nie wycofał się z planów. Kiedy ruszą prace, jednak nie wiadomo.

W Olkuszu na razie nie powstanie planowana tu wielka galeria handlowa.  Już w 2013 r. mówiło się o jej budowie. Miała stanąć w rejonie ulic Mickiewicza, Sławkowskiej, Parcówka i drogi krajowej nr 94, mieć powierzchnię około 13 tys. metrów kwadratowych i około tysiąca miejsc postojowych. Inwestycje były już zgłoszone w urzędzie. Teren został ogrodzony. Jednak potem sprawa ucichła, płot zniszczył się, a inwestorzy wycofali się z planów. Nie wiadomo dlaczego. W Olkuszu w 2014 r. chciano też budować Kaufland z minigalerią w rejonie ul. Słowackiego i Polnej. Radni nie przystali na taką lokalizację. Sklep powstałby bowiem na wzniesieniu i miał być tak duży, że widać by go było z każdego miejsca w Olkuszu, bardziej niż historyczny kościół.

Źródło: Gazeta Krakowska