Z szacunków NBP wynika, że w naszych domach nadal pozostaje mnóstwo starych banknotów z podobizną Waryńskiego czy Kopernika. - Ich wartość w przeliczeniu na nowe złotówki wynosi aż 174 miliony złotych - wylicza Jerzy Stopyra, dyrektor departamentu emisyjno-skarbcowego Narodowego Banku Polskiego.
Najmniejsza kwota, jaką można wymienić, to sto starych złotych, za które bank wypłaca 1 grosz.
Jedną z właścicielek pliku starych banknotów jest Władysława Naglik, emerytka z Witkowic. - Nie wiedziałam nawet, że mogę je wymienić. Mam ich w szafie całą stertę - wyznaje starsza pani.
Tłumaczy jednak, że nie opłaca się jej zawozić pieniędzy do banku. - Dostałabym kilka złotych, a jeszcze bilet na autobus musiałabym kupić. Nie warto - mówi pani Władysława.
Zobacz także: Olkusz: dopalacze zamówisz przez telefon
Jak ustaliła "Gazeta Krakowska", stare pieniądze mają jednak swoją cenę. Zainteresowani nimi kolekcjonerzy za stare środki płatnicze są w stanie słono zapłacić. Przykładem może być moneta jednozłotowa z 1962 r. Dziś jej wartość kolekcjonerska wynosi około 1000 zł. - Wszystko zależy od tego, jak szybko dany banknot lub moneta znikną z rynku - mówi Daniel Leśniak, właściciel domu handlowego w Warszawie. - Jeśli zostaną małe ilości, taki pieniądz zyskuje od 10 do nawet 15 procent wartości rocznie - dodaje kolekcjoner.
Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Wejdź na**kryminalnamalopolska.pl**
60 tysięcy złotych do wygrania. Sprawdź jak. Wejdź na**www.szumowski.eu **
