Ciało pływało po powierzchni wody, w pobliżu rozwidlenia Wisły na wysokości ulicy Nadwiślańskiej w Oświęcimiu - Dworach.
W piątek rano dostrzegł je z brzegu mieszkaniec Oświęcimia i wezwał policję.
Strażacy ewakuowali zwłoki na brzeg, gdzie przeszły oględziny przez policję i prokuratora. Strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Oświęcimiu mieli utrudnione zadanie, nie było odpowiedniego miejsca do wodowania pontonu a najbliższe znajdowało się kilka kilometrów dalej. Strażacy wpłynęli więc do śluzy. Tam udało im się zatrzymać i ściągnąć do brzegu dryfujące ciało.
Zwłoki były w zaawansowanym stadium rozpadu. Sprawą zajmuje się policja i oświęcimska prokuratura. Trwa ustalanie tego kim jest ofiara i jak doszło do zgonu. Jak informuje policja, denat to mężczyzna. Miał na sobie tylko szczątki nadgnitego ubrania, nie miał natomiast żadnych dokumentów lub innych przedmiotów mogących pomóc przy identyfikacji.
ZOBACZ KONIECZNIE:
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!
WIDEO: Poważny program - playlista 3 odcinków