https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Oświęcim: zostawili malutkie dziecko w aucie i poszli zwiedzać były obóz

jkl
Przez dwie godziny 14-miesięczna dziewczynka zamknięta w samochodzie na parkingu przed muzeum w Oświęcimiu. Jej rodzice, obywatele Finlandii poszli zwiedzać muzeum.

Około godziny 11, policjanci zostali wezwani przez ochronę muzeum w Oświęcimiu. Na parkingu stał samochód, a w środku zamknięte było maleńkie dziecko.

Kiedy przyjechali policjanci okazało się, że w samochodzie włączył się alarm, a dziecko bardzo płacze. Jeden z funkcjonariuszy rozbił szybę, drugi wezwał karetkę pogotowia. Przez megafony wezwano rodziców. Ci po chwili pojawili się na parkingu. Lekarz w ich obecności zbadał dziewczynkę. Na szczęście wszystko było w porządku. Po konsultacji z sędzią do spraw rodzinnych rodzice zostali ukarani mandatem.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
ja
bezmózgowcy...
K
K.
Gdyby to byli polscy rodzice, to zostaliby postawieni przed sądem z powodu narażenia na bezpośrednią utratę życia lub zdrowia dziecka a opieka społeczna zajęłaby się sprawą dziewczynki. Do tego doszłaby nagonka ze strony społeczeństwa.
m
miki
Gdyby to zrobili polscy rodzice gdzieś za granicą ,otrzymali by nie tylko słony mandat ale jeszcze odebrano by im dziecko za brak opieki . W Polsce mamy wręcz czołobitny stosunek do cudzoziemców ,których karzemy ot tak symbolicznie.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska