Do tego doszły jeszcze pieniądze ze spektaklu „Na ratunek”, wykonanego przez zaprzyjaźnioną z fundacją amatorską grupą teatralną „Bajki ze starej szafy”. Spektakl dla dzieci był prezentowany nie tylko w dniu Wielkiego Charytatywnego Kiermaszu Wiosennego, ale także nazajutrz. Po przedstawieniach suma zbiórki dla Jasia wzrosła do 73 345 zł.
Wspomóc Jasia można było na wiele sposobów; kupując rękodzieła przygotowane przez ponad 50 wystawców z Małopolski i ze Śląska, przygotowane ciasta, posiłki serwowane w strefie gastronomicznej, czy zapłacić kartą, jeśli ktoś nie miał gotówki, w tzw. maszynie czyniącej dobro.
Zaprzyjaźniona z fundacją MOWP firma Plantpol całkowity dochód ze sprzedaży swoich wyrobów przekazała dla Jasia. Chłopczyk, mimo spotkania z wieloma ludźmi o otwartych sercach, miał obok siebie nauczycielki wraz z dyrektorką Samorządowego Przedszkola w Grojcu. Placówka także przygotowała swoje stoisko, aby zasilić konto Jasia.
Wielka impreza strażaków przed OCK
Przed Oświęcimskim Centrum Kultury zameldowało się 11 jednostek Miejsko-Gminnego Oddziału Związku OSP RP w Oświęcimiu; dziewięć z gminy Oświęcim, jedna z miasta Oświęcimia i jedna z Polanki Wielkiej. Druhowie przygotowali pyszny żurek, za którego degustację wpłacano datki. Można było z bliska obejrzeć sprzęt strażacki.
Wizyta druhów nie była przypadkowa. Ojciec chłopczyka, Marcin Sulkiewicz, jest związany z OSP Grojec. Nic nie widział o akcji swoich kolegów. Był nią zaskoczonym, ale też i bardzo wdzięczny za okazaną pomoc.

- O chorobie syna dowiedzieliśmy się w kwietniu 2023 roku. Badania potwierdziły, że jest to choroba uwarunkowana genetycznie – powiedział tata Jasia. - Na razie możemy walczyć o spowolnienie w jej postępowaniu. Mamy jakieś informacje o perspektywie leczenia w Stanach Zjednoczonych. Musimy te informacje zweryfikować, bo przecież taka wyprawa będzie kosztowna i nie może się okazać bez pokrycia. Chciałbym podziękować wszystkim za okazane serce dla naszego syna. Każda złotówka, każdy nawet najdrobniejszy gest, dodaje nam sił do dalszej walki, a na twarzy naszego syna wywołuje uśmiech – dodał Marcin Sulkiewicz.
Sam Jasiu był obecny na imprezie. Rezolutny chłopczyk osobiście dziękował darczyńcom za okazaną pomoc. Na początku był trochę nieśmiały, ale potem mikrofon bardzo mu się spodobał.

Bądź na bieżąco i obserwuj
- Społem w Oświęcimiu ma 75 lat. Historia zapisana na archiwalnych zdjęciach. Galeria
- Most na Wiśle w ciągu obwodnicy Oświęcimia. To już końcowe metry! Zdjęcia
- Bezpłatne prozdrowotne programy profilaktyczne dla mieszkańców powiatu oświęcimskiego
- Tak kibice Re-Plast Unia Oświęcim fetowali awans swoich pupili do półfinału
- Duża i ważna inwestycja na Osiedlu nad Sołą w Kętach
- Wkrótce w Kętach ruszy budowa ostatniego odcinka obwodnicy centrum miasta