Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Uroczystość na placu Kościuszki w Oświęcimiu
Obchody tego dnia są wyrazem pamięci o ludziach, którzy w czasie II wojny światowej ukrywali i chronili Żydów, choć groziła za to kara śmierci dla nich i całych rodzin ze strony niemieckiego okupanta. Im poświęcona będzie w nadchodzącą niedzielę ceremonia na placu Kościuszki w Oświęcimiu przed Grobem Nieznanego Żołnierza o godz. 12.
W Muzeum Pamięci Mieszkańców Ziemi Oświęcimskiej zwracają uwagę, że 11 uhonorowanych Medalami Sprawiedliwy wśród Narodów Świata to tylko część ze znacznie większej grupy pomagającym Żydom.

Potrafili stanąć ponad strachem
- Potrafili stanąć ponad strachem - powiedział Antoni Wrona z Nowej Wsi, podczas spotkania w listopadzie ub. roku w oświęcimskim muzeum z potomkami "Sprawiedliwych wśród Narodów Świata".

Ich bohaterstwo było tym większe, że decydowali się na taki krok, chociaż zgodnie z rozporządzeniem generalnego gubernatora na okupowanych przez Niemców ziemiach polskich Hansa Franka za udzielanie pomocy Żydom Polacy i ich rodziny karani byli śmiercią.
Jedenastu "Sprawiedliwych" z ziemi oświęcimskiej
Wujek wspomnianego Antoniego Wrony, Józef Wrona pomógł w ucieczce dwóm młodym Żydom niemieckiego pochodzenia, więźniom KL Auschwitz pracującym niewolniczo w IG Farben. Pod swój dach przyjęła ich babcia pana Antoniego Anna Wrona, a w ukrywaniu pomagał także ojciec Antoniego Wrony Eugeniusz, który otarł się o śmierć, gdy ktoś doniósł na nich Niemcom. Na szczęście wcześniej obaj młodzi Żydzi opuścili kryjówkę. Przeżyli wojnę i po latach spotkali się ze swoim wybawcą w USA.

Wielką odwagą i bohaterstwem wykazali się także przodkowie Jana i Tomasza Wieliczków, dzięki którym czas Holocaustu przeżyła Noemi Berter. Małej żydowskiej dziewczynce pomogła najpierw Władysława Ochwat, a potem jej siostrzenica Maria Wieliczko z domu Hajdo. Jak podkreślił Tomasz Wieliczko, w akcję było zaangażowanych dużo więcej osób. Noemi dostała nową tożsamość Eleonory Jędrzejczak, a jednak ciągle było ryzyko, że Niemcy dowiedzą się, że jest małą Żydówką. Tak się stało.

Któregoś dnia do domu Władysławy Ochwat wpadło gestapo. Niemcy zapytali małą dziewczynkę, kto to jest ta pani, wskazując na Władysławę. To jest moja mamusia - odparła - opowiadał Tomasz Wieliczko podczas spotkania w oświęcimskiej placówce.
W obawie, że Niemcy nie odpuszczą przekazała Noemi Marii Hajdo, która w 1943 roku wyjechała z nią do Wiednia. Już w Wiedniu Maria Hajdo została aresztowana, ale nie w związku z Noemi, ale wcześniejszą pomocą więźniom obozu. Trafiła do KL Auschwitz. Ostatecznie rodzinie udało się wyrwać ją z obozowego piekła. Po wojnie nadal opiekowała się dziewczynką do 1947 roku, gdy została zabrana do Palestyny przez syjonistyczną organizację Koordynacja ds. Dzieci i Młodzieży poszukującej żydowskich sierot.

Podobne były losy kilku innych rodzin i mieszkańców, w tym Matlaków z Przeciszowa, Marii Piecuch z Oświęcimia, Katarzyny Bydoń z Chełmka.

Wśród odznaczonych medalami Sprawiedliwych wśród Narodów Świata jest ponad 28 tys. 200 osób z 51 krajów, z czego przeszło 7200 to Polacy, w tym 11 mieszkańców ziemi oświęcimskiej:
- - Józef Wrona - odznaczony w 1990 roku
- - Józef, Józefa Matlak, Ludwika Molenda (z domu Matlak), Magdalena Matlak (siostra Józefa) - 1995
- - Maria Piecuch - 1995
- - Anna Wrona, Eugeniusz Wrona, Helena Wrona - 2006
- - Katarzyna Bydoń - 2014
- - Władysława Wrażeń (z domu Ochwat, po pierwszym mężu Jędrzejak) - 2018
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Społem w Oświęcimiu ma 75 lat. Historia zapisana na archiwalnych zdjęciach. Galeria
- Most na Wiśle w ciągu obwodnicy Oświęcimia. To już końcowe metry! Zdjęcia
- Bezpłatne prozdrowotne programy profilaktyczne dla mieszkańców powiatu oświęcimskiego
- Tak kibice Re-Plast Unia Oświęcim fetowali awans swoich pupili do półfinału
- Duża i ważna inwestycja na Osiedlu nad Sołą w Kętach
- Wkrótce w Kętach ruszy budowa ostatniego odcinka obwodnicy centrum miasta
