Państwo Malawscy byli wtedy narzeczeństwem. O tym, że zostali nagrani przez telewizję dowiedzieli się dopiero kilka dni po fakcie. Czego dotyczyła słynna rozmowa? Para dziś już nie pamięta. Wie natomiast, że doszło do niej w przerwie, kiedy było 0:3 dla rywala i bardzo zimno na stadionie.
Pani Patrycja przyznaje, że film nieco zakłamuje rzeczywistość, bo jako fanka też przeżywa mecze Cracovii. - Po mnie może bardziej to widać na zewnątrz - tłumaczy pan Robert. - Przyzwyczailiśmy się już do tego nagrania. Co jakiś czas znajomi wysyłają do nas linka. Ja już szczerze powiedziawszy tego nie oglądam - dodaje.
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Dwa miesiące do pierwszego meczu na Euro 2020. Oto optymalna...