Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paweł jedzie na turnus rehabilitacyjny. Potrzeba jeszcze 10 tysięcy złotych

Halina Gajda
Przed Pawłem Grabowskim długa rehabilitacja, ale jeśli wszystko pójdzie dobrze, w najbliższy czwartek chłopak pojedzie do Krakowa. Będzie m.in. uczył się komunikować za pomocą cyber-oka.

- To było moje marzenie - mówi Krystyna Grabowska, mama 24-letniego Pawła, który jest w śpiączce po wypadku samochodowym. - Dzięki akcji „Gazety Gorlickiej” mój syn pojedzie na specjalistyczną rehabilitację do Krakowa - dodaje.

Optymistyczna prognoza na czwartek
W rodzinie Grabowskich trwa wielkie pakowanie - jeśli nie stanie się nic nieprzewidzianego, w czwartek Paweł wraz z mamą wyjedzie z Gorlic do Krakowa, do specjalistycznego ośrodka zajmującego się chorymi w śpiączce. Placówka ma swoje zasady prowadzenia rehabilitacji, jedną z nich jest to, że pacjentowi cały czas towarzyszy ktoś z rodziny, najbliższych. - Uważają, że wtedy rehabilitacja daje lepsze efekty - cieszy się pani Krystyna. - To nie będzie czas leniuchowania, my też mamy się uczyć: jak karmić, jak masować, jak się w ogóle opiekować - wylicza.

Na każdej wizycie u syna opowiada mu o kolejnych przygotowaniach, szczegółach wyjazdu, o zabiegach, które go tam czekają. Nie jest pewne, czy cokolwiek z tych słów do niego dociera. W to jednak wierzy pani Krystyna. - Gdy tylko wejdziemy do sali i odezwiemy się, mam wrażenie, że chce się ruszyć, że nas szuka - mówi kobieta.

Pomoc na tysiąc różnych sposobówPodczas grudniowej akcji udało się zebrać prawie dziesięć tysięcy złotych. Kolejne pieniądze wpłynęły od darczyńców z całej Małopolski, którzy przeczytali historię Pawła opublikowaną na łamach „Gazety Krakowskiej”. Musiała wzruszyć, bo w tej chwili na subkoncie Pawła prowadzonym przez fundację Beskidzka Zima jest około jedenastu tysięcy złotych. To połowa sumy potrzebnej na opłacenie turnusu, mimo to rodzina zdecydowała o wyjeździe. Chcemy im więc pomóc w uzbieraniu brakującej kwoty.

- Dlatego jeszcze w tym tygodniu będziemy chcieli założyć profil Pawła na stronie siepomaga.pl - mówi Anna Cetnarowicz, prezeska fundacji Beskidzka Zima, która pomaga nam w organizacji zbiórki dla Pawła. Wszystkie potrzebne do rejestracji dane zostały już zweryfikowane. - Czekamy jeszcze na resztę potrzebnych dokumentów i zaczynamy rozpropagowywanie zbiórki - zapowiada.

Rozmowy z rodziną za pomocą cyber-oka
Pawła czeka w Krakowie cały cykl różnorodnych zajęć. - Przede wszystkim rehabilitacja funkcjonalna i neurologopedyczna - chodzi o to, by pobudzić do pracy mięśnie przełyku. Do tej listy trzeba dopisać jeszcze różnego rodzaju masaże i najważniejsze - podjęcie próby pionizacji Pawła nawet do pozycji siedzącej - wyjaśnia nam Beata Sobas, dyrektorka placówki.

Paweł będzie ćwiczył także na tak zwanym cyber-oku czyli urządzeniu, które pozwala na komunikację z otoczeniem osób w śpiączce. Najprościej rzecz ujmując, polega to na tym, że z pomocą kamery na podczerwień i specjalnego programu odczytuje się ruchy gałek ocznych. - Poza tym będziemy chcieli zastosować wobec niego terapię Moralesa, która polega na stymulacji mięśni biorących udział w procesie mówienia - tłumaczy dalej dyrektorka.


Pomóżmy Pawłowi!

Ci, którzy chcą już teraz pomóc Pawłowi, mogą wpłacić datek na konto.

Fundacja Beskidzka Zima
Klęczany 106
38-333 Klęczany

Rachunek numer
32 8795 0005 2001 0005 1725 0002, koniecznie z dopiskiem „Zbieramy i pomagamy Pawłowi”

Zbiórka zarejestrowana jest w Ministerstiwe Administracji i Cyfryzacji pod numerem: 2015/4852/OR

Gazeta Gorlicka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska