SERIE A. Zła passa przełamana! Krzysztof Piątek w końcu się odblokował i trafił do siatki. Polak rozpoczął niedzielny mecz z Lecce na ławce rezerwowych, wszedł w 67. minucie, a niecały kwadrans później dał Milanowi prowadzenie. Rossoneri nie wytrzymali jednak naporu rywali i ostatecznie zremisowali 2:2, po bramce w doliczonym czasie gry.