Anna Świątkowska został wicemistrzynią Starego Kontynentu w kumite (walki) seniorek w kat. 65 kg. W półfinale pokonała po dogrywce przez ippon Holenderkę Denisę Van de Ruit, a w finale uległa po trzyminutowej walce Bułgarce Ljubomirze Nikołowej.
- Nigdy wcześniej nie walczyłam z tą Bułgarką. Pojedynek był zacięty. Dwóch sędziów wskazało na remis i dwóch na moją przeciwniczkę. Zwykle w takich sytuacjach jest remis i następuje dogrywka, ale sędzia główny zadecydował o rozstrzygnięciu walki na korzyść Bułgarki – mówi Świątkowska.
- Ania doskonale walczy nogami. Jej występy ogląda się z przyjemnością. Od strony technicznej i jako widowiska są bardzo ładne. W finale często o zwycięstwie decydują niuanse, minimalne różnice w zadawaniu ciosów. I tak było tym razem – podkreśla szef krakowskiego klubu i wiceprezes Polskiego Związku Karate, shihan Andrzej Drewniak.
Po brąz w kumite seniorów w kat. 75 kg sięgnął brat-bliźniak Anny – Szymon. Dla niego, 22-latka, to również jest życiowy sukces w karierze, którą oboje rozpoczęli w 2003 roku. W pojedynku o podium przegrał z Rosjaninem Pawłem Czerepanowem, który potem został wybrany najlepszym zawodnikiem mistrzostw.
- Miałem krótką przerwę między tą walką a poprzednią. Rosjanin jest niższy ode mnie, ale chyba silniejszy fizycznie. Przed zawodami brązowy medal wziąłbym w ciemno, a teraz czuję niedosyt, bo zawsze można zrobić coś lepiej – przekonuje Świątkowski.
Była mistrzyni świata Anna Lisowska zdobyła brązowy krążek w kata (formy). Na najwyższym stopniu podium stanęła inna Polka Aleksandra Karpuk (Centrum Kultury i Sportu Postomino, woj. zachodniopomorskie), a druga była Norweżka June Arnoey.
- Ania jest bardzo znaną zawodniczką, od której sędziowie więcej wymagają. Karpuk wygrała także w kumite w najcięższej kategorii i została uznana za najlepszą zawodniczkę mistrzostw – zaznacza shihan Drewniak.
Po medale sięgnęli też dwaj zawodnicy spoza Krakowa. Trenujący w klubie od około 3 lat Kamil Mastaj zdobył srebro w kumite seniorów w kat. 90 kg (w finale przegrał z Białorusinem Ramanem Bubeleu), a ćwiczący w nim od około 10 lat Waldemar Wiszyński wywalczył brąz w rywalizacji mastersów (zawodników powyżej 35 lat) w formule open.
Podczas ME decyzją Światowej Federacji Kyokushin shihan Drewniak w dowód uznania za pracę przez prawie pół wieku na rzecz kyokushin i zasług dla jego popularyzacji na świecie otrzymał stopień mistrzowski 9. dan.
Autor: Jerzy Filipiuk
Follow https://twitter.com/sportmalopolska#TOPSportowy24- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU