Barbara Cembrzyńska nasza utalentowana młoda siatkarka ostatni raz gościła na łamach "Gazety Gorlickiej" na przełomie kwietnia i maja, gdy została powołana do szerokiej kadry Polski juniorek w piłce siatkowej kobiet. Jej ciężka praca i siatkarski talent zostały wówczas docenione i zauważone przez trenera reprezentacji Polski juniorek Wiesława Popika.
- Rzeczywiście, w maju miałam okazję uczestniczyć w zgrupowaniu szerokiej kadry Polski juniorek, które odbyło się w Szczyrku. Cieszę się, że mogłam być w gronie tych najlepszych w Polsce i móc z nimi trenować. Jeśli chodzi o kadrę to miałam pecha, gdyż mój rocznik - 1997 - to rocznik uzupełniający, co oznaczało, że kręgosłup kadry stanowią o rok starsze dziewczyny, a ja zawsze byłam tą młodszą. Jednak treningi z nowymi trenerami i najlepszymi juniorkami w Polsce zawsze wnoszą coś nowego w rozwój zawodniczki - mówi Basia.
Starała się więc jak najwięcej słuchać, uczyć i ciężko pracować, by wykorzystać szansę którą dostała.
Nie przypuszczała pewnie, że już wkrótce zmieni się wiele w jej młodym siatkarskim życiu i spełnią się jej marzenia o grze w drużynie seniorskiej Impelu Wrocław, a wraz z nią występy w Orlen Lidze - najwyższej lidze siatkówki kobiet w Polsce. Zapewne wcześniejsze treningi z kadrą Polski juniorek też miały na to duży wpływ.
- Miniony sezon był dla mnie bardzo udany. Pod okiem trenera Błaszczyka udało nam się wywalczyć czwarte miejsce w rozgrywkach Młodej Ligi Kobiet, co uważam za duży sukces. Z roku na rok staram się dawać z siebie więcej na treningach i jednocześnie więcej od siebie wymagać. Pod koniec sezonu, a dokładnie w moje osiemnaste urodziny, dostałam propozycję i możliwość bycia w drużynie seniorskiej już od kolejnego sezonu. Był to najlepszy prezent, jaki mogłam sobie wymarzyć wkraczając w "dorosłe życie". Kolejne marzenia się spełniają! Wiem, że to dopiero pierwszy krok, jednak możliwość uczenia się od najlepszych zawodniczek na świecie, a z takimi będę trenowała w bieżącym roku w Impelu, na pewno mobilizuje mnie do jeszcze większego wysiłku i maksymalnego zaangażowania w pracę treningową - mówi zadowolona.
Większość dziewcząt w jej wieku teraz odpoczywa, bo są wakacje. Ona czasu na odpoczynek nie miała zbyt wiele. W kalendarzu wprawdzie wakacje - ale, jak sama mówi - jej były pracowite i bardzo krótkie. - Na szczęście zdążyłam spotkać się ze znajomymi i przede wszystkim odpocząć w moich kochanych Gorlicach. Byłam też kilka dni nad polskim morzem oraz kilka dni nad Klimkówką. Pomimo iż to czas wypoczynku, spędzałam go bardzo aktywnie. Basen, bieganie, siłownia i w ogródku ćwiczenia stabilizacyjne towarzyszyły mi cały czas - dodaje z uśmiechem.
Tydzień temu poznała osobiście nowego trenera Włocha Nicola Negro oraz część drużyny Impelu Wrocław i rozpoczęła pierwsze treningi w tej jednej z najlepszych siatkarskich drużyn w Polsce i w Europie. - Jestem zmotywowana, gotowa do działania i przede wszystkim ciekawa: jak to będzie. Z pewnością jest to dla mnie ogromne wyróżnienie i szansa, którą postaram się wykorzystać w stu procentach. Na razie skupiam się tylko na pracy i na tym, by zaistnieć w Orlen Lidze. Oczywiście że były gratulacje. Usłyszałam wiele ciepłych słów od najbliższych, rodziny, przyjaciół i od sympatyków siatkówki. To dla mnie niesamowite uczucie i sama świadomość, że tylu ludzi mnie wspiera, interesuje się rozgrywkami jest dla mnie bardzo budująca. Zrobię wszystko, co mojej mocy, by ich nie zawieść - dodaje nasza siatkarka.
We Wrocławiu rozpoczyna czwarty rok przygody z wielką siatkówką. - Rozpoczynam też współpracę z kolejnym trenerem i na pewno jestem zupełnie inną zawodniczką, od tej która przyjechała cztery lata temu z Gorlic. Nigdy nie żałowałam decyzji wyjazdu z mojej rodzinnej miejscowości, gdyż dzięki niej mogłam trenować pod okiem takich fachowców jak Aneta Walasek, Andrzej Krowiak i Rafał Błaszczyk. Nad moim zdrowiem czuwał cały sztab ludzi. Impel jest obecnie jednym z najlepszych i najbardziej profesjonalnych klubów w Polsce, ale może i w Europie i jestem dumna z tego, że to mój klub - dodaje Cembrzyńska.
Wraz z nią szansę gry w drużynie seniorskiej znalazły jeszcze dwie siatkarki z młodej kadry: Aleksandra Sochacka i Magda Stasiak. Impel Wrocław znany jest ze świetnego systemu szkolenia młodzieży. Jeszcze jako Gwardia Wrocław klub wyszkolił wiele reprezentantek Polski. Klub wspiera także działania Fundacji Młoda Gwardia, która zajmuje się szkoleniem młodzieży już od szkoły podstawowej - dzięki programom Volleymania Wrocław i Volleymania Dolny Śląsk.
- We wszystkich kategoriach wiekowych - od młodziczek po juniorki szkoli się prawie setka dziewczyn, zajmując wysokie miejsca w Mistrzostwach Polski. Wrocław na siatkarskiej mapie Polski - od kiedy pamiętam - zawsze wyróżniał się szkoleniem młodzieży. U nas pierwsze kroki stawiało wiele gwiazd reprezentacji Polski - Ania Werblińska czy Asia Kaczor to przecież wychowanki naszego klubu - mówi Jacek Grabowski, prezes zarządu Impel Volleyball S.A.
W szerokiej kadrze seniorek znajdzie się szesnaście zawodniczek, a Basia, podobnie jak w Młodej Lidze, będzie grała na pozycji atakującej wraz z wielokrotnymi reprezentantkami Polski, takimi sławami jak Joanna Kaczor czy Katarzyna Skowrońska-Dolata, które również będą występować na tej pozycji. Wrocławska drużyna w ramach meczów kontrolnych rozegra szereg sparingów, a także weźmie udział w turniejach między innymi 24 i 25 września w niedalekim Krośnie. Nam pozostaje życzyć jej samych siatkarskich sukcesów, a w przyszłości reprezentowania Polski w tej dyscyplinie sportu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
