Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwiastek z minus jeden - nowa premiera na scenie Starego Teatru

Łukasz Gazur
26.06.2018 krakow narodowy stary teatr scena kameralna pierwiastek z minus jeden  agniesyka mandatfot. anna kaczmarz / dziennik polski / polska press
26.06.2018 krakow narodowy stary teatr scena kameralna pierwiastek z minus jeden agniesyka mandatfot. anna kaczmarz / dziennik polski / polska press Fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Agnieszka Mandat, związana dotąd z Narodowym Starym Teatrem w Krakowie jako aktorka, tym razem została reżyserką. Zrealizowała spektakl „Pierwiastek z minus jeden”. Premiera: 29 czerwca o godz. 19.15 na Scenie Kameralnej przy ul. Starowiślnej 21.

Reżyserka podkreśla, że sięgnęła po tekst Mariana Hemara, gdy uważa, że warto przypominać jego twórczość. - Pamiętamy jego szlagiery, jak „Wąsik, ach ten wąsik”, a nie wiemy często, że był bardzo ciekawym i wnikliwym autorem tekstów - mówi Agnieszka Mandat.

Uważa, że ta opowieść daje możliwość stworzenia zupełnie „innego teatru niż ten, który jest obecnie w głównym nurcie”. Jej zdaniem dziś ze sceny widza często atakują zbyt głośna muzyka, uwspółcześnione wersje kostiumów oraz zbyt dziwaczne formy. Jej celem jest natomiast - jak zapowiada - wydobycie specyfiki oryginalnego tekstu, do którego podchodzi z wielkim szacunkiem. - Dlatego właśnie skróty właściwie są minimalne - dodaje reżyserka. Do tego podkreśla, że właśnie przez szacunek dla autora w inscenizacji starała się trzymać realiów lat 60.

Dzięki temu chce, by widz dostrzegł u Hemara to, co jej zdaniem najważniejsze: inteligentny dowcip, specyficzny język i jego melodyka, z oryginalną składnią. Sama natomiast jego utwór oceniła jako „lekki i przyjemny”.

Zdaniem reżyserki warto przypominać twórczość Mariana Hemara, ponieważ w PRL był zakazany, skazany na „artystyczny niebyt”. To dlatego dziś poza jego utworami rozrywkowymi dla kabaretu niewielu o nim pamięta. - Myślę, że trzeba przypomnieć go jako autora dramatycznego, jego humor spleciony z ciągle aktualną refleksją. Często dajemy się uwieść przekonaniu, że refleksja musi być ciężka gatunkowo. Ja chcę by widz wyszedł z teatru z refleksją, ale nie był nią zmęczony i przygnieciony - mówi Mandat.

Przypomnijmy, że aktorka była w zespole Narodowego Starego teatru do 2014 roku. Natomiast w 2017 zagrała w filmie „Pokot” Agnieszki Holland i Katarzyny Adamik.

„Pierwiastek z minus jeden” to ostania premiera narodowej sceny w Krakowie w tym sezonie.

Znajdź się na archiwalnych zdjęciach Festiwalu Kultury Żydow...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Pierwiastek z minus jeden - nowa premiera na scenie Starego Teatru - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska