Będzie to jeden z najbardziej nowoczesnych tego typu obiektów w Polsce, w którym niepełnosprawne dzieci i młodzież uczą się i zdobywają zawód.
Według dyrekcji i nauczycieli SOSW, pierwszy dzwonek w nowych murach będzie stanowił dla tej placówki historyczną chwilę.
- Czekaliśmy ponad 12 lat, bo tyle trwały nasze starania o budowę nowej siedziby, która nie tylko zapewniałaby dobre warunki edukacji, ale po prostu godność uczącym się u nas dzieciom i młodzieży
– podkreśla Jacek Polak, dyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego.
Małe klasy i bariery
Dotychczas ośrodek był rozproszony w dwóch odległych punktach miasta, w starych budynkach, w których trudno było stworzyć prawidłowe warunki do nauki dla tej grupy uczniów specjalnej troski. Jeden, znajdujący się w Starym Mieście przy ul. Kościelnej liczy sobie niemalże 100 lat.
Uczniowie z trudem mieścili się w ciasnych klasach i pracowniach, brakowało sali gimnastycznej z prawdziwego zdarzenia, wąskie korytarze, a do tego liczne bariery architektoniczne. Tak było przez 60 lat od powstania placówki, która została ulokowana w dawnych budynkach użyteczności publicznej.
Nic dziwnego, że radości nie kryją także rodzice uczniów. - Nasze dzieci, ale także my nie możemy się już doczekać, kiedy przekroczą progi nowej szkoły – mówi pani Agnieszka, mama jednego z uczniów SOSW.
Nowoczesny ośrodek
Na razie w nowej siedzibie przy ul. Obozowej miejsce znajdzie Szkoła Branżowa I stopnia, Szkoła Przysposabiająca do Pracy, a także klasy ósme ze szkoły podstawowej i cała administracja ośrodka. Kolejne klasy będą przenosić się w miarę postępu prac, bo inwestycja związana z budową całego kompleksu jest jeszcze w toku.
- Praca edukacyjna, opiekuńcza, rehabilitacyjna, terapeutyczna będzie wreszcie osadzona w realiach XXI wieku, a nasza kadra pedagogiczna będzie mogła wykorzystać swoją bogatą wiedzę i doświadczenie dla potrzeb dzieci
– zauważa Jacek Polak.
Do dyspozycji uczniów są: przestronne pracownie, specjalistyczne sale do ćwiczeń, gabinety terapii indywidualnej, basen, biblioteka, aula i stołówka. Wszystko wyposażone w nowoczesny sprzęt.
W placówce aktualnie uczy się i zdobywa zawód ok. 230 uczniów z powiatu oświęcimskiego i ościennych, ale dyrektor Polak jest przekonany, że będzie ich jeszcze przybywać. Gotów jest zaryzykować ocenę, że po zakończeniu całości prac, będzie to najlepszy tego typu obiekt w Polsce.
Budują sami
W SOSW nie ukrywają, że pierwszy dzwonek ucieszy ich tym bardziej, że realizacja inwestycji była zagrożona z powodów finansowych. Obiecywane przed rozpoczęciem rządowe wsparcie okazało się bardzo skromne i wyniosło jedynie 600 tys. zł. Prawie całość kosztów prac wziął więc na siebie powiat, a są one niemałe, bo szacowane na ok. 55 mln zł.
- Decyzja o budowie nowej siedziby była koniecznością. SOSW miał dotąd najgorsze warunki spośród placówek oświatowych w powiecie
– podkreśla Paweł Kobielusz, wicestarosta oświęcimski.
Pierwszy etap zamknął się kwotą 17,5 mln zł, a drugi będzie kosztować 20 mln zł, a potem jeszcze trzeci, w ramach którego powstanie duża sala gimnastyczna.
FLESZ: Oddając krew ratujesz życie
