Policjanci z zakopiańskiej drogówki wczoraj wieczorem około godziny 22 w czasie patrolu na ul. Kościeliskiej zwrócili uwagę na jadący na hulajnodze elektrycznej mężczyzna. - Styl jego jazdy wskazywał, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. I tu intuicja nie zawiodła mundurowych, gdyż jak się okazało 30-latek z Zakopanego miał w organizmie blisko 1.5 promila alkoholu. Za swą nierozsądną przejażdżkę ukarany został mandatem karnym w wysokości 2500 zł- relacjonuje asp. sztab. Roman Wieczorek, rzecznik prasowy zakopiańskiej policji.
Warto pamiętać, że za jazdę hulajnogą elektryczną po użyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila) grozi mandat karny w wysokości 1000 zł, natomiast za jazdę hulajnogą w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila) wysokość mandatu wzrasta do kwoty 2500 zł.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
