FLESZ - Rosja bombarduje ukraińskie miasta. Coraz więcej ofiar

St. bryg. Paweł Motyka z Komendy Miejskiej PSP w Nowym Sączu, przybliża szczegóły zdarzenia.
- Według osoby, która była na miejscu zdarzenia wynikało, że kierowca opuścił samochód i udał się w nieznanym kierunku - mówi.
Jako pierwsi pojawili się w Piorunce druhowie z lokalnego OSP.
- Zabezpieczyli miejsce zdarzenia, a także podali proszek z gaśnic proszkowych na palący się samochód. Po przybyciu zastępu OSP Berest podano dodatkowo prąd piany ciężkiej oraz rozpoczęto poszukiwania kierowcy w najbliższej okolicy - wyjaśnia Paweł Motyka.
Strażacy ustalili z policją, że poszukiwania kierowcy zostaną przeprowadzone w promieniu około 300 metrów.
Wprawdzie nie przyniosły one rezultatu, ale policja ustaliła dane personalne kierowcy oraz miejsce jego pobytu.
Działania ekipy ratowniczo - gaśniczej trwały dwie godziny - podsumowuje sądecki strażak.
- Sądeccy milionerzy, niektórzy zaczynali w garażu. Zna ich cała Polska
- Przyłapani w czasie przerwy. Nie wiedzieli, że robią im zdjęcia do Google Street View
- Kolejne termy w Małopolsce otwarte. Nowa atrakcja w regionie
- Karnawał po sądecku czyli lachowskie zapusty. Impreza przyciągnęła tłumy
- Kordian nagrał piosenkę idealną na Walentynki. Do klipu zaprosił finalistkę Miss