Pełniącego obowiązki prezesa Wisły Kraków SA Piotra Obidzińskiego zapytaliśmy, jaki wynik sportowy jest oczekiwany od drużyny w nadchodzących sezonie i czy jeszcze będą wzmocnienia w zespole "Białej Gwiazdy".
- Jeśli chodzi o wynik sportowy, to Wisła Kraków jest klubem, który powinien mentalnie i realnie walczyć o najwyższe cele sportowe. Nie można stawiać sobie celu walki o utrzymanie czy pierwszą ósemkę. Walczymy o najwyższe cele - zaznaczył Piotr Obidziński.
- Mamy budżet na transfery. Rynek transferowy jest taki, że wygrywa first minute i last minute. W tej chwili jesteśmy w środku okienka transferowego. Na początku udało się nam poczynić duże wzmocnienia u podstaw, czyli w obronie. Mamy ją skompletowaną. Zawsze rozglądamy się za wzmocnieniami na zasadzie okazji. Przez najbliższe tygodnie będziemy "polować" na okazje, już w okresie, kiedy rozpocznie się nasza liga i inne rozgrywki, którym się przyglądamy, czyli ligi słowiańskie i hiszpańska - dodał Piotr Obidziński.
Wisła Kraków. Kadra na wiosnę 2020. Piłkarze "Białej Gwiazdy...
Budżet klubu w nadchodzącym sezonie szacuje na 30 mln zł, ale pieniądze na transfery mogą pochodzić z zewnętrznych źródeł w formie pożyczek czy wspólnych przedsięwzięć inwestycyjnych.
Trener Wisły Maciej Stolarczyk przyznał, że chciałby jeszcze wzmocnić linię ataku. Na razie Piotr Obidziński zapewnił, że formalnością będzie ogłoszenie przedłużenia umowy z Pawłem Brożkiem.
Wisła Kraków. Kadra na wiosnę 2020. Piłkarze "Białej Gwiazdy...
