https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

PiS "chce zmienić kształt" Muzeum II Wojny Światowej. Jarosław Kaczyński kontra Paweł Machcewicz

Marek Adamkowicz
Grzegorz Mehring, Adam Wojnar/Archiwum
W weekend odbył się w Sosnowcu kongres Prawa i Sprawiedliwości. Prezes partii Jarosław Kaczyński zapowiedział na nim prowadzenie aktywnej polityki historycznej. Słowa, które odnosiły się do gdańskiego Muzeum II Wojny Światowej spotkały się z natychmiastową reakcją dyrektora placówki, prof. Pawła Machcewicza.

- Kształtowanie tożsamości młodych Polaków musi się opierać nie o wstyd, jak jest dzisiaj, tylko o godność i dumę – mówił Jarosław Kaczyński.

Ma temu służyć Muzeum Historii Polski, ale też utworzenie Muzeum Ziem Zachodnich i Muzeum Ziem Wschodnich. Kaczyński dodał przy okazji, że PiS chce „zmienić kształt Muzeum II Wojny Światowej, tak żeby wystawa w tym muzeum wyrażała polski punkt widzenia”. To właśnie te słowa oburzyły Pawła Machcewicza, który już w niedzielę wydał specjalne oświadczenie.

[Przywołane] stwierdzenie (…) sugeruje, że obecnie kierowane przeze mnie Muzeum nie reprezentuje polskiego punktu widzenia, ale punkt widzenia innych narodów. Jakich – tego już prezes Prawa i Sprawiedliwości nie wyjaśnił – pisze Paweł Machcewicz. – Pragnę przypomnieć – choć wydaje się to oczywiste – że Muzeum II Wojny Światowej jest polską instytucją kultury, powołaną przez ministra kultury i premiera polskiego rządu, finansowaną z polskiego budżetu.

Muzeum, którego otwarcie planowane jest na 2015 r., tworzone jest przez polskich historyków i muzealników. Jego głównym celem jest wprowadzenie polskiej i środkowoeuropejskiej perspektywy do światowej narracji i pamięci historycznej, w obrębie których nasze doświadczenia często zajmują niewiele miejsca i nie są w dostatecznym stopniu znane i rozumiane. Muzeum ma zamiar zmienić ten stan rzeczy, a najlepszą drogą do tego jest ukazywanie polskich losów na szerszym tle historycznym, na tle doświadczeń innych narodów, całego kontynentu europejskiego i świata, bo II wojna była przecież konfliktem globalnym. Takie spojrzenie nie stanowi zagrożenia dla polskości, wręcz przeciwnie pozwala lepiej zrozumieć specyfikę polskiej historii. Nie musimy bać się dialogu historycznego z innymi narodami, współpracy i wymiany poglądów z historykami i muzeami w innych krajach. Taki dialog jest najlepszą drogą do lepszego poznania się, bez zamazywania różnic poglądów.

Mimo, że Muzeum dopiero powstaje, wydaliśmy do tej pory wiele książek, zorganizowaliśmy szereg wystaw (m.in. stała wystawa plenerowa na Westerplatte) konferencji naukowych, prowadzimy szeroko zakrojone działania edukacyjne. To nasz konkretny dorobek powinien być podstawą do oceny dotychczasowych działań Muzeum, także krytycznej. Ważne by była to wymiana rzeczowych argumentów. Do takich nie należą z pewnością sugestie, że Muzeum II Wojny Światowej nie reprezentuje polskiego punktu widzenia. Warto też podkreślić, że nikt nie ma monopolu na orzekanie co jest polskim punktem widzenia, Polacy różnią się między sobą i jest to jedną z największych wartości niepodległego, demokratycznego państwa, którym cieszymy się od 1989 roku. Niepokój budzi także zapowiedź, że partia polityczna, po objęciu władzy, zmieni treść wystawy Muzeum. Godzi to wprost w zasadę autonomii instytucji kultury. Ingerowanie polityków w sferę historii nie może prowadzić do pozytywnych skutków.

Treści, za które warto zapłacić! REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI

Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Komentarze 18

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

w
widz
Szacunek dla prof. Machcewicza za rzeczową i natychmiastową reakcję na zapowiedź
manipulacji-grzebania w historii dla bieżących potrzeb politycznych.
K
Krol KiK
Tusk jest za cienki Bolek zeby sobie wybudowac piramide, na mauzoleum jak Lenin tez nie ma co liczyc wiec rzucil pomyslem muzeum II wojny swiatowej. Jeszcze nie wykopano fundamentow ale juz powolano dyrektora jak za PRL-u: cyrku w budowie. Jesli chce zobaczyc kogos lub cos bawiace sie pileczka to najlepiej robi to foka, klaun albo malpa. Ide wtedy do rzeczonego cyrku, place i ciesze oczy pileczkowym widowiskiem. Nie chce premiera Polski i Polakow w smierdzacych trampkach. Premiera ktory jest gowniarzem i nie dorosl do roli za ktora bierze pieniadze. Mozna byc premierem i nie klamac, mozna uczciwie pelnic te funkcje i wyprowac sobie zyly. Strojenie glupich min i falszywe usmieszki nie zastapia rzetelnej pracy. Premier nie moze byc bezmyslnym czworonogiem wypuszczanym na trawke. To pomylenie pojec. Narobil tyle zlego, ze juz sie nie ogarnie. Diabli wiedza komu tak naprawde sluzy, bo jest prawdziwym nieszczesciem dla Polski.
C
Cigno
Machcewicz o swoim Muzeum: "Jego głównym celem jest wprowadzenie polskiej i środkowoeuropejskiej perspektywy do światowej narracji i pamięci historycznej".
...........Jest dokładnie odwrotnie panie Machcewicz. Pan chce perspektywę europejską wprowadzić do polskiej pamięci i narracji. Po to, aby polską historię i tożsamość rozpuścić w europejskim nurcie politycznej poprawności i pseudonakowości. Nei ma na to zgody panie Machcewicz, i nie ma zgody na pańskie kłamstwa.
777
waszeGOO JADU MIŁOŚCI imałZŁOsci I STALY NAGONKI na LUDZI KULTURALNYCH KTÓRZY PRZED CHAMSTWEM OBŁUDOM i FAŁSZEM i Stałymi POodchodami obrony NIEmieli.
777
tylKO tuSSEK.
p
paw
"Muzeum ma zamiar zmienić ten stan rzeczy, a najlepszą drogą do tego jest ukazywanie polskich losów na szerszym tle historycznym, na tle doświadczeń innych narodów, całego kontynentu europejskiego i świata, bo II wojna była przecież konfliktem globalnym."Te słowa świadczą o tym że rację ma PiS,Bo co oznacza "doświadczenia innych narodów",Hitler i Stalin mieli swoje racje wywołując wojnę,Anglia i Francja oddając nas faszystom i komunistom kierowały się własnym punktem widzenia a my jak zwykle bijemy się w piersi.
p
paw
Pozwolili odejść od zmywaka ?
l
ludwik
Lidio M. wróć do szkoły - "obejŻeć". "Foto montaż" , przecinek przed "że" itd. Samo popieranie PO nie stanowi upoważnienia do "występowania" na forum, nawet Dziennika Bałtyckiego.
L
Lidia M
to są ale w PiS można obejżeć materiał archiwalny jak ten pakiet podpisuję Kaczyński Lech no chyba że ktoś zrobił foto montaż ?
P
PRAWDA
podPiSał Lech Kaczyński wybitny polityk mąż stanu i ojciec pisiorów pewniw był pijany i nie wiedział pod czym się podPiSuje
T
Temat niezastępczy
Wydawało się, że wszystko zostało już wielokrotnie powtórzone i jedyną rzeczą, którą w sprawie pakietu klimatycznego może zrobić Donald Tusk to przeproszenie Polaków za swoje błędy i próba odwrócenia ich skutków. Tymczasem nie.

Tusk z iście Goebbelsowskim zacięciem uważa, że kłamstwo powtórzone tysiąc razy stanie się prawdą. Ponownie więc, na zjeździe PO, zza osłony kordonów policji i zza czarnego jak smoła, wysokiego na dwa metry metalowego płotu postanowił jeszcze raz napluć jadem i chuchnąć siarką w stronę śp. Prezydenta prof. Lecha Kaczyńskiego.

Powtórzył oskarżenia o to, jakoby to w okresie rządów Prawa i Sprawiedliwości i z udziałem śp. Prezydenta doszło do niekorzystnych rozstrzygnięć w zakresie pakietu klimatycznego i to rzekomo w wyniku calowej naszej polityki polegającej na wymianie: "pakiet za rozstrzygnięcia dotyczące sposobu podejmowania decyzji w Unii".

Przypomnijmy więc 1000 raz w odpowiedzi na 1000 kłamstwo Tuska: jest pan w bezczelnym błędzie!

Po pierwsze: rozstrzygnięcia, które zapadły w roku 2007, za które w pełni odpowiada obóz polityczny PiS były dla Polski korzystne, to Tusk je całkowicie zaprzepaścił biednymi negocjacjami w roku 2008. Na czym polegała różnica? W 2007 roku zapisy o charakterze ogólnym i politycznym, a nie technicznym, zawierały z naszego punktu widzenia dwa kluczowe elementy. Po pierwsze, za rok bazowy, od którego miano liczyć redukcję emisji CO2 przyjmowały, jak w porozumieniu z Kioto, rok 1990.

A to oznaczało, że Polska z naddatkiem wypelniałaby taki cel. Po drugie, zapisano wówczas, że wszystkie obciążenia wynikające z pakietu nakładanie na poszczególne kraje muszą uwzględniać jego potrzeby rozwojowe i specyfikę gospodarki. To z kolei oznaczało ochronę polskiego węgla, energetyki i przemysłu.

Po drugie: to Donald Tusk albo dał sie wyprowadzić w pole, albo przegrał negocjacje, albo nie umiał ich prowadzić, albo celowo poświęcił polskie górnictwo i polski przemysł dla jakichś innych swoich celów i pieniędzy.

Działo się to w 2008 roku. Tak, tak, mówimy właśnie o tym posiedzeniu Rady Europejskiej, na które, przy rechocie usłużnych mediów, Tomasz Arabski blokował przybycie śp. Prezydenta odmawiając samolotu. Czy może dlatego Prezydent miał nie przylecieć, aby Tusk mógł dobić targu i dobić tym samym polskie górnictwo i energetykę?

Oto bowiem w dużo bardziej szczegółowych i wiążących zapisach z roku 2008... zmieniono rok, od którego liczona jest redukcja emisji na 2005 i Polska otrzymała nakaz redukcji o 13-14% w stosunku do tego roku! A to oznacza konieczność cięć emisji we wszystkich sektorach gospodarki! Zniknął też zapis o uwzględnieniu szczególnych potrzeb rozwojowych.

W zamian dano Tuskowi, to co lubi i rozumie najlepiej, czyli obietnice pieniędzy na modernizację energetyki (czyli na zakup zagranicznych technologii), którymi miał zamknąć usta krytykom w Polsce.

Po trzecie: jak mogło dojść do rzekomego "układu polsko-niemieckiego" w marcu 2007, skoro w ogóle kwestia ostatecznego porozumienia, co do procedur decyzyjnych w traktacie z Lizbony negocjowana była wiele miesięcy pózniej... ?

Nic nie trzyma się prawdy w wypowiedziach Tuska o pakiecie klimatycznym.

Agresja i buta z jaką Tusk powtarza kłamstwa na ten temat tylko potwierdzają, że mamy do czynienia z sytuacją, w której ten, co ukradł najgłośniej krzyczy" "Łapać złodzieja !" i pokazuje palcem na wszystkich dookoła.
?
2 lata rządów obłąkanych to za mało żeby ludzie przejżeli na oczy że to mały zakompleksiony psychopata
K
Kkk
A pod kopułką wszystko dobrze?
p
polo
jak powielanie rosyjsko-niemieckiej wersji historii.
Pod hasłem "pojednania", zaprzańcy z KCPO gloryfikują kłamstwa dostarczane z Moskwy i Berlina.
W ty przypadku zadziałało przysłowie;
Uderz w stół, a nożyce .........
Ps.
Przed wejściem do "muzeum" PO powinna wisieć tabliczka z napisem;
"TYLKO DLA TUSKOMATOŁKÓW"..... i wszystko będzie jasne.
M
Mersey
Prezes + Antoś u władzy = Boże bądź nam miłościw!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska