FLESZ - Minimalna płaca w górę
Strażacy z Chrzanowa, Oświęcimia oraz specjalnej grupy chemicznej z Krakowa w środę pojawili się na terenie kamieniołomu w Płazie. Pierwsze informacje mówiły o tym, że doszło tam do pożaru i z terenu zakładu wydobywa się dym.
Nie doszło tam do żadnego pożaru. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu terenu - mówi Piotr Bębenek, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Chrzanowie.
Sprawę prowadzi Prokuratura Okręgowa w Krakowie wspólnie z Komendą Wojewódzkiej Policji w Krakowie. Jak wyjaśniają, otrzymały zgłoszenie o znajdujących się tam podejrzanych beczkach, w których mogą składowane być niebezpieczne substancje.
Pobrane zostały próbki do badań w celu sprawdzenia, czy są to substancje niebezpieczne - informuje Sebastian Gleń, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Gleń na razie nie udziela szczegółowych informacji dotyczących sprawy. Nie wiemy zatem jak duża liczba beczek znajduje się na terenie kamieniołomu oraz kto i w jakim celu je tam sprowadził. I co w nich jest.
W najbliższych dniach poznamy wyniki badań. Wówczas będziemy mogli udzielić więcej informacji nt. sprawy - dodaje rzecznik.
Próbowaliśmy skontaktować się z przedstawicielami spółki Kans-Pol, która jest właścicielem kopalni w Płazie. Wykonaliśmy kilkadziesiąt telefonów. Udało nam się połączyć tylko raz, ale pracownik ochrony poprosił o telefon później. Później nie odbierał już nikt.
Na miejscu w Płazie było pusto.
- Co ciekawego można kupić w ciucholandzie przy ul. Krakowskiej? Są okazje
- Najpopularniejsze instagramowe miejsca w Chrzanowie i okolicy
- Małe domy na sprzedaż w Chrzanowie i okolicy. Zobaczcie
- Tłumy na otwarciu sklepu KiK w Parku Handlowym Kasztelania
- Tłumy ludzi na Rynku. Ogródki gastronomiczne wypełniły się po brzegi
- Najpiękniejsze zamki, pałace i dworki w Małopolsce zachodniej
