https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pochowano ucznia, który popełnił samobójstwo

Poniedziałkowego pogrzebu nie spodziewał się nikt. We Florynce pod Grybowem na Sądecczyźnie pochowano 19-letniego Pawła R., ucznia ostatniej klasy technikum w Zespole Szkół Zawodowych w Grybowie. Żegnali się z nim zrozpaczeni rodzice, starszy brat, przyjaciele, mieszkańcy wsi. Żegnali nauczyciele, koleżanki i koledzy z klasy, którzy rozstając się z Pawłem w piątek po lekcjach nie mieli powodów, by przypuszczać, że w poniedziałek będą mu towarzyszyć w ostatniej drodze.

Ciało Pawła znalazł w piątek ok. godz. 16 jego ojciec. 19-latek powiesił się w starym, niezamieszkanym budynku, tuż obok rodzinnego domu we Florynce. Jak informuje policja, nie zostawił pożegnalnego listu. Według aktualnego rozeznania funkcjonariuszy nic nie zapowiadało takiej tragedii. Nic nie wiadomo, żeby nastolatek miał jakieś problemy w domu czy uczuciowe.

- Był bardzo spokojnym chłopakiem, grzecznym, dobrze wychowanym. Normalnym - kręcili głowami mieszkańcy Florynki tuż przed pogrzebem Pawła. - Ludzie mówią, że zrobił to przez problemy w szkole - powiedział "Krakowskiej" Sylwek, który chodził z Pawłem do gimnazjum. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, również policja bardzo poważnie bada ten wątek.
Wiele do powiedzenia na ten temat mają koleżanki i koledzy z klasy Pawła.

- Miał problemy z pracownią ekonomiczną. Nauczycielka tego przedmiotu jest bardzo ambitna, chce mieć stuprocentową zdawalność na egzaminie zawodowym, dlatego uwzięła się na Pawła - twierdzi jedna z uczennic. - Nie chciał wycofać deklaracji o przystąpieniu do egzaminu, dlatego dała mu jedynkę, żeby w ogóle nie miał możliwości zdawania - dodaje kolejna uczennica. Pozostali kiwają głowami.

Jak opowiadają uczniowie, w czwartek Paweł zdawał przedmiot wraz z dwiema również zagrożonymi jedynką koleżankami. Nie zdał jako jedyny. Nauczycielka wystawiła mu na koniec roku jedynkę, uniemożliwiając nie tylko podejście do egzaminu zawodowego na technika-ekonomistę, ale i do matury.

Dzień później Paweł wycofał się z podchodzenia do egzaminu zawodowego, bo miał nadzieję, że dostanie ostatnią szansę.

- Chciał zdawać tylko maturę, ale pani była nieugięta. Wszyscy poszliśmy się za nim wstawić. Powiedzieliśmy, że nie mamy nic przeciwko temu, żeby podniosła mu ocenę, ale nie chciała nas słuchać - stwierdziły zapłakane uczennice.

Za Pawłem próbowała się wstawić również Wiktoria Mól, wychowawczyni klasy.

- Prosiłam koleżankę, żeby jeszcze raz przemyślała decyzję, jednak odpowiedziała, że nie zmieni zdania - mówi nauczycielka. - Nie umiem powiedzieć, czy ocena była jedynym powodem tej tragedii, ale na pewno miała wpływ na decyzję Pawła. W piątek był strasznie zdenerwowany, bardzo chciał poprawiać.

Wychowawczyni potwierdza, że 19-latek był uczniem słabym. Ze łzami w oczach podkreśla jednak, że pracował do końca.
- Gdyby wycofał się z egzaminu zawodowego wcześniej, nadal byłby z nami - uważają uczniowie.

Lesław Tarasek, dyrektor Zespołu Szkół Zawodowych w Grybowie, jest wstrząśnięty tragedią. Nie wyklucza, że jedynka z pracowni ekonomicznej miała wpływ na decyzję ucznia.

- Powinniśmy być ostrożni z oskarżeniami - zastrzega dyrektor Tarasek. - To nie jest tak, że Paweł był piątkowym uczniem i nagle dostał jedynkę. Niedostateczny z pracowni ekonomicznej miał również na semestr, był zagrożony na koniec roku z dwóch innych przedmiotów.

Nauczycielka, która wystawiła Pawłowi jedynkę (nazwisko do wiadomości redakcji), jest przejęta tragedią. Przyznaje, że myślała o tym, czy na śmierć Pawła mogła mieć wpływ wystawiona przez nią ocena. Jednak stanowczo podkreśla, że traktowała ucznia jak wszystkich innych i dała mu szansę zaliczenia przedmiotu, chociaż miał z niego sześć jedynek i jedną dwójkę.

- Dostał inne zadanie niż jego koleżanki, ale miał zaliczyć cały rok, pokazać, że może przystąpić do egzaminu zawodowego - argumentuje kobieta. - Naprawdę nie jestem osobą, dla której wystawienie uczniowi oceny niedostatecznej jest satysfakcją. Nigdy też nie sugerowałam Pawłowi, że będzie miał dwójkę, jeżeli zrezygnuje z przystąpienia do egzaminu.

Stanisław Szudek, dyrektor nowosądeckiej delegatury Małopolskiego Kuratorium Oświaty, wyśle dziś do grybowskiej szkoły dwóch wizytatorów. Sprawdzą system oceniania uczniów klasy czwartej technikum. - Spróbują też określić, czy mógł on zaważyć na decyzji ucznia o targnięciu się na życie - wyjaśnia Szudek.

W piątek na miejscu tragedii była Romualda Szymczak, zastępca prokuratora rejonowego w Gorlicach. W rozmowie z "GK" poinformowała, że w tym tygodniu podejmie decyzję w sprawie dalszego biegu sprawy, czyli umorzeniu postępowania lub wszczęciu śledztwa.

Czytaj też: Samobójstwo 19-letniego ucznia - ruszyło śledztwo

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 292

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
ja
Tez miałem w liceum podobną sytuację , pani od matematyki była bardzo "ambitna" , raz mnie uwaliła i to było straszne, na egzamin poprawkowy szedłem cały spięty , wystraszony ciągle myślałem że mnie uwali , i gdy do tablicy podchodziłem czułem jej wzrok, zdenerwowałem sie wszytsko się pomieszało a ona z kamiennym wzrokiem że nie zdałem , ukryłem złość i zły .... ale drugi raz się nie dałem, i chociaż cisnęła mnie jako jedynego z klasy, to gdybym nie był odporny psychicznie pewnie skończył bym tak samo.
a
asdd
wykończyła go psychicznie...
a
aed
Nazwisko tej Pani oraz adres zamieszkania
i
io
Nigdy. Byc nauczycielem w szkolach zawodiwych. Przenigdy. Szargac sobie new nad debilami.
i
io
Tylko idiota. Jak mozna miec 6 pal z przedmiotu na, który sie chodzi? Olewal clay rok to nie powinien miec prawa do zadnych poprawek. I tak ta kobita byla wyrozumiala, ze mu dla szanse. Sadzac z jego zaangazowania absolutnie nie powinien podchodzic do egzaminu bo po prostu nie mial o nim pojecia.
i
io
Co mial chlopak w domu, ze z powodu paly zycie sobie odebral. Raczej nie wsparcie.
i
io
Nie znam sie na szkolach technicznych ale zeby mieczyko szesc pal z czegokolwiek to naprawdę trzeba sie nie nadawac do tego.
G
G
Masz racje ten chlopak mial cale zycie przed sobom i stracil je prze jakoms nauczycielke
K
Klopatra
To wszystko to prawda, sama na własne oczy widziałam jak ten chłopak się wieszał. K**** co to za państwo, gdzie polityka.
n
nieznany
zamknij ryj, nie widzisz co się stało???
S
SENIOR
JEŻELI TEN CHŁOPIEC ZROBIŁ SOBIE KRZYWDĘ PRZEZ CIEBIE NAUCZYCIELKO ............TO ŻYCZĘ TOBIE BABO -JĘDZO ŻEBYŚ ODPUKUTOWAŁA TU I TERAZ !!!!!!!!!!!!!!JAK ONA MOŻE SIĘ ZNĘCAĆ ???????????NIE NADAJE SIĘ NA NAUCZYCIELKĘ , ZMIEŃ SOBIE ZAWÓD !!!!!!!!!!!!!DO MIOTŁY !!!
a
alina27
jestem matką i wiem, że moje dzieci nie są orłami w szkole ale też wiem, że są nauczyciele, którzy swoje ambicje stawiają ponad wszystko. Najgorsi nauczyciele to zaraz po studiach -chcą świat zwojować a nie wszystka młodzież jest taka zdolna / może sami mieli takich nauczycieli a teraz mszczą się na dzieciach/. Najgorzej jest z językami, z którymi często dzieci nie radzą sobie a rodziców nie stać na korepetycje i co taka młodzież ma zrobić? Ponadto uczeń słabszy ma w szkole przegrane ponieważ dla szkół liczy się ranking, która ze szkół w danej miejscowości, województwie czy państwie jest najlepsza. Kiedyś słabsi uczniowie poszli do zawodówek, które były oblegane a dzisiaj jest w nich mało miejsc i nie ma możliwości wyboru.
Jestem przeciwko takim nauczycielom jak ta.
g
gosc
Minelo troszke czasu i wszystko wrocilo tak jak dawniej bylo. Nauczycielka znowu uczy i widac po niej ze nie ma za grosz kultury, chodzi i sie smieje jak gdyby nic sie nie stalo, a wkoncu chlopak sie zabil przez ocene, nie ma w o gole skruchy. a wy nie obwiniajcie rodzicow bo stracili dziecko i to jest dla nich cos strasznego a wy tylko ich krytykujecie. Chlopak przechodzil sie z klasy do klasy i pod koniec 4 go udupila. Wiem jak jest bo chodze do tej szkoly i nauczycielom zalezy tylko na 100% zdawalnosci i robia wszystko zeby ta szkola byla niby jak najlepsza i z niczym sie nie licza. Albo 2 albo nie przystepujesz do egzaminu i taka jest prawda... szkoda gadac co sie dzieje w tej szkole
o
obcy
ja t ez

ja tez uczylam sie w tej szkole bylo ciezko ale dalam rade nie rozumiem jednego dostaje pale i wieszam sie mowcie co chcecie ale sa bardziej bolesniejsze przezycia niz to a znecanie sie nauczyciela to nic w porownaniu z tym co uczniowie wyprawiajoa moim zdaniem nie robia nic sa wulgarni i chca miec same 6tki nie wszyscy oczywiscie ja nie mialam zaplecza w tej szkole i jakos wyszlam na ludzi bardzo wspolczuje rodzinie
..
Do PIERDLA z Nią !
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska